25-latka i dwulatka z Rybnika trafiły do szpitala z objawami podtrucia czadem
Tlenek węgla także w Niedobczycach. Od kilku dni mrozy wymuszają konieczność zwiększenia ogrzewania i od razu pojawiła się seria przypadków zatruć czadem. Dzisiaj (9.01.) pomocy lekarzy potrzebowała matka z córką. Lokatorka jednego z mieszkań bloku przy Obrońców Pokoju źle się poczuła.
Po godzinie 10-ej zadzwoniła po pogotowie. Po przyjeździe na miejsce ratownicy wezwali również strażaków a ci stwierdzili, że stężenie tlenku węgla w pomieszczeniu ogrzewanym piecem kaflowym wyniosło 200 PPM. To bardzo dużo: 25 -latka i dwulatek trafili do szpitala.
Aż 300 pipiemów odnotowały urządzenia pomiarowe w mieszkaniu na Chabrowej w Rybniku. Pomocy lekarza potrzebował 33-latka i jej 8-letnia córka. Przyczyną ulatniania się tlenku węgla była nieprawidłowa wentylacja.