67-latek zatrzymany w sprawie pożaru w Rybniku
Chodzi o niedzielny (17.03.) pożar przy ulicy Mruli. Po ugaszeniu ognia w domu znaleziono ludzkie szczątki, to prawdopodobnie 91-letnia kobieta, matka zatrzymanego mężczyzny. Jak informują kryminalni, może on mieć związek ze sprawą.
Przypomnijmy okoliczności dramatycznych wydarzeń w domu przy ulicy Mruli. Pożar wybuchł w kuchni, w niedzielę (17.03.) po 19.00. Gdy na miejsce dojechali strażacy, na dachu ganku stał mężczyzna. Strażakom powiedział, że wewnątrz jest jego 91-letnia matka. Ratownicy weszli do środka ale nie znaleźli kobiety. Były tam bardzo trudne warunki, do dalszej akcji mogli przystąpić dopiero po ugaszeniu pożaru i oddymieniu pomieszczeń. W jednym z nich natknęli się na szczątki. Wezwany na miejsce lekarz, ze względu na ich stan, nie mógł stwierdzić czy należą one do 91-latki. Prokurator zarządził specjalistyczne badania, by potwierdzić tożsamość zwłok oraz określić przyczyny śmierci. Policja zatrzymała syna kobiety. Mundurowi nie wykluczają, że przyczyną pożaru było podpalenie, nie wiadomo jednak czy był to przypadek czy też celowe działanie.
