Adam Fudali w Radiu 90 o zamknięciu Rudy i wielkim otwarciu stadionu lekkoatletycznego

Ruda zamknięta

Radio 90: Były zapowiedzi, że obiekt będzie otwarty do września, tymczasem niedziela dwa dni temu była ostatnim dniem, kiedy mogliśmy skorzystać z tego fantastycznego miejsca, jakim jest kąpielisko. Co się stało?

A. Fudali: Zapewniony musi być jeden podstawowy czynnik, czyli muszą być chętni, którzy chcą przychodzić. Niestety w ostatnich dniach z powodu pogody frekwencja była bardzo niska, a koszty bieżące utrzymania są gigantyczne. (…) Stąd podjęta taka decyzja. Chociaż ja bym bardzo chciał, żeby kąpielisko było pełne. (…)

Radio 90: Ale pogoda może się zmieniać.

A. Fudali: Tak, ale nie można zamykać na cztery dni, kiedy jest brzydka pogoda, a kiedy jest ładnie piątego dnia – nagle otwierać. Będzie definitywnie już zamknięte w tym sezonie.

Radio 90: W takim razie co z placem zabaw i z boiskami do siatkówki?

A. Fudali: To chcielibyśmy, żeby było czynne i dostępne. Doprowadzimy do tego, że każdy kto chce przyjść na plac zabaw ze swoim dzieckiem, będzie mógł to zrobić.

Radio 90: Czy ja będę musiał zapłacić za to, że będę chciał pohuśtać dziecko?

A. Fudali: Nie, to będzie absolutnie bezpłatne. Chcemy, żeby to żyło.

Radio 90: W takim razie podsumujmy sezon na Rudzie.

A. Fudali: Prawie 150 tysięcy osób odwiedziło Rudę w ciągu trzech miesięcy. Bilans finansowy – trudno powiedzieć, bo to trzeba liczyć w skali roku, a nie w skali tych niepełnych trzech miesięcy, ale i tak on jest dodatni. Różne były związane z tym koszty, jedne, które nie do końca przewidywaliśmy, ale ostatecznie wynik finansowy nas zadowala.

Radio 90: A jeżeli chodzi o restaurację – myślicie dalej o utrzymaniu tego ajenta, czy ewentualnie poszerzenie oferty, bo wiele osób się skarżyło, że oferta jest uboga.

A. Fudali: Tak, to jest sprawa już tego ajenta. W gospdarce rynkowej to właściciel czy ten dzierżawca najlepiej wie, co ma zrobić, żeby klienci byli zadowoleni. Dajmy szansę, myślę, że tutaj też trzeba było zebrać jakieś doświadczenie. (…) My sami też jesteśmy bogatsi o pewne doświadczenia.

Po co Rybnikowi stadion lekkoatletyczny?

Radio 90: W najbliższy piątek otwarcie stadionu lekkoatletycznego. To blisko 9-milionowa inwestycja. Po co Rybnikowi taki obiekt?

A. Fudali: Jeżeli chcemy pracować nad zdrowym społeczeństwem – zdrowym, o odpowiedniej krzepie fizycznej, to musimy inwestować w całą infrastrukturę – w stadionu, w orliki, których w Rybniku mamy już chyba ze 40. No i królowa sportu – lekkoatletyka, ciągle jakby brakowało tutaj środków finansowych, żeby uporządkować teren stadionu i zapadła w końcu taka decyzja: Mamy już tyle zrobione w tej bazie sportowo-rekreacyjnej. Bierzemy się za stadion i robimy go na miarę XXI wieku.

Zmodernizowana została bieżnia, wyposażona w odpowiedni materiał, którym jest wyłożona cała bieżnia o sześciu torach. Będziemy mieli naprawdę uroczystą inaugurację, na którą zapraszamy olimpijczyków – Roberta Korzeniowskiego, Artura Partykę i Tomasza Sikorę. Oprócz tego chcieliśmy zorganizować taki meeting lekkoatletyczny. (…)

Zaczynamy o godzinie 16.00. O 13.00 rozpocznie się gimnazjada. (…) Pilnowałem tego, żeby stadion był ogólnodostępny. Oczywiście zrzeszone kluby będą mogły trenować na wyłączność, ale to wszystko kwestia harmonogramu. Cieszę się, że to kolejny obiekt sportowy, który udało nam się rybniczanom dostarczyć.

Posłuchaj całej rozmowy:

Masz pytanie do Prezydenta Adama Fudalego? Napisz, zadamy je na antenie!