Alkohol z Czech nadal groźny: kolejne zatrucie w Czerwionce
Prokuratura Rejonowa w Rybniku ostrzega, że w obiegu mogą być jeszcze butelki z metanolem, jednocześnie śledczy informują o kolejnej ofierze czeskiej wódki. To 49-latek z Czerwionki-Leszczyn, bez stałego miejsca zamieszkania, zasłabł na terenie ogródków działkowych. Znaleziono tam butelki po czeskim alkoholu.
W szpitalu w Knurowie lekarze rozpoznali oznaki zatrucia metanolem, potwierdzono to w centrum leczenia zatruć w Sosnowcu, gdzie niestety pacjent zmarł. W miejscu, w którym mężczyzna pomieszkiwał, znaleziono butelki po czeskim alkoholu, pełną butelkę wysłano do badań. Prokuratura ustala skąd mężczyzna je miał i ostrzega, że nadal ktoś może mieć zapasy zatrutych wódek.
17 potwierdzonych przypadków zatruć
Od końca sierpnia – kiedy wybuchła afera z czeskim alkoholem – w województwie śląskim odnotowano 17 potwierdzonych przypadków zatruć alkoholem metylowym, 8 osób zmarło, obecnie 3 osoby leczą się jeszcze w szpitalach.