Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Awantura o gender. „W naszym przedszkolu nie ma ani zajęć, ani kącików seksualnych”

Facebook Twitter

Ksiądz i kilku rodziców kontra dyrekcja przedszkola i miejscy urzędnicy. W Rybniku wybuchła awantura o program realizowany w rybnickich przedszkolach. Rodzice zrezygnowali z udziału dzieci w zajęciach, maluchy straciły więc miejsca w przedszkolach. Druga strona tłumaczy, że cała sprawa to absurd.

Grupa rodziców zbuntowała się przeciwko programowi, w którym realizowane były zajęcia związane z ideologią gender, czyli poszanowaniem równości płci. Trójka zbuntowanych rodziców zrezygnowała z zajęć w tych grupach i w konsekwencji dzieci straciły miejsce w przedszkolu. Temat podjął także proboszcz parafii w Chwałowicach, który grzmiał na kazaniach krytykując zajęcia realizowane w placówce. Joanna Cichecka dyrektor Przedszkola nr 13 jest zaskoczona całą sytuacją:

O żadnej seksualności nie możemy mówić. Chcę podkreślić, że żadnych kącików seksualnych u nas w przedszkolu nie ma. W całej sprawie chodzi o zajęcia, podczas których dzieci miały zaprojektować stroje dla misia. Dzieci miały najpierw ułożyć misia z klocków, a później na kartkach projektowały dla niego strój. Następnie nauczycielka pokazała dzieciom między innymi stroje z innych krajów – Szkota, Araba, a także strój księdza i ministranta.

Relacje dzieci o tym, co robiły na zajęciach zaniepokoiły kilku rodziców:

Nauczycielka również odwołała się do doświadczeń dzieci – powiedziała, by dzieci zapytały również swoich rodziców, w jakich strojach chodzi chłopczyk, a w jakich dziewczynka. A więc dziecko mogło powiedzieć coś takiego „tatusiu, ty też możesz chodzić w spódniczce”, na co przecież ojciec mógł odpowiedzieć, że nie, to tak nie jest, ponieważ tatusiowie nie chodzą w spódniczkach. A więc takiego przypadku nie można przecież przypisać do jednego, że to jest nauka o seksualności, czy zmiany płci dziecka.

Program w chwałowickim przedszkolu dalej jest realizowany, podobnie jak i w innych placówkach. Od września bowiem w 15 rybnickich przedszkolach prowadzone są zajęcia w ramach projektu Szczęśliwa Piętnastka. Dzięki niemu 600 dzieci trafiło do przedszkoli. Joanna Kryszczyszyn, zastępca prezydenta Rybnika, również jest zdumiona reakcją rodziców i niektórych księży:

Ja sama robię duże i szeroko otwarte oczy, bo naprawdę ja rozumiem, że może być podtekst, ale w tych projektach siedzimy od wielu lat. Treści, o których kościół katolicki mówił, nie są realizowane na terenie miasta, ponieważ to nie jest rzecz, która jest realizowana ze środków unijnych. To jest aburd, ja dzisiaj byłam w przedszkolu i widziałam – misie są poubierane – co jest normalne, że dzieci się bawią, przebierają te misie – w sukienki, w spodenki i już teraz nie wiem, kto co odczyta i jaki będzie podtekst. Nie idźmy w absurd.

Program Szczęśliwa Piętnastka ma trwać w Rybniku dwa lata na jego realizację udało się pozyskać 4 mln złotych.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj