Będzie „okrągły stół” w sprawie piłki nożnej w Rybniku
Do wspólnych rozmów na początku listopada zasiądą: prezydenci Rybnika, zarząd klubu ROW 1964 oraz stowarzyszenie kibiców. To właśnie kibice przekonywali Piotra Kuczerę, że Rybnik to miasto z piłką.
Takie hasło widniało na koszulkach, jakie stowarzyszenie kibiców „Zielono-Czarny ROW Rybnik” wręczyło w Urzędzie Miasta. Dostali je Piotr Kuczera i jego zastępca Piotr Masłowski.
O trudnej sytuacji piłki nożnej mówiliśmy w naszych wiadomościach, władze miasta zapowiedziały, że nie będą dalej finansowo wspierać klubu, któremu na dokończenie sezonu zabrakło 200 tysięcy złotych.
Kibice przyszli do urzędu aby zaproponować działania, które pomogą uratować rozgrywki, szkolenie młodzieży, bo jak czytamy we wspólnym oświadczeniu „Nie można dopuścić do upadku piłki nożnej w Rybniku, w której rozwój włożono ogrom pracy i środków publicznych”.
Klub ma działać na czytelnych i transparentnych zasadach, żeby tak było trzeba do zarządu dopuścić nowe osoby. Kibice przyznali także, że sport zawodowy powinien być finansowany z funduszy komercyjnych.
I o tym wszystkim strony chcą rozmawiać podczas „okrągłego stołu”. Konkretnej daty spotkania nie podano.
Oświadczenie: