Freediver Mateusz Malina: Granice są tylko w naszej głowie
5, 8, 12 minut bez oddechu? Osiągnięcia freediverów niezmiennie zdumiewają, a oni sami co zawody - to ustanawiają nowe rekordy. Tak też było w miniony weekend w Boguszowicach. Na basenie MOSiR-u odbyła się piąta już edycja Barbórkowego Pucharu Śląska we Freedivingu.
Emilia Biała ustanowiła nowy rekord Polski – na jednym oddechu, bez płetw przepłynęła 155 metrów:
Radosława Gacę – prezesa stowarzyszenia Freediving Poland i współorganizatora zawodów w Boguszowicach zapytaliśmy, czy są granice możliwości ludzkiego organizmu, których freediverzy nie będą mogli pokonać?
Jak to możliwe, że freediving nie wpływa negatywnie na zdrowie zawodników? Oni sami odpowiadają, że to… stan umysłu. Radosław Gaca potwierdza ich słowa:
W zawodach, jak co roku, wziął udział także Mateusz Malina, pochodzący z Ustronia freediver, który niedawno pobił rekord świata w pływaniu bez płetw. Na jednym oddechu przepłynął 226 metrów!
Dla Mateusza Maliny najważniejsze jest, że jego plan treningowy się sprawdza.
W Barbórkowym Pucharze Śląska we freedivingu wystartowało prawie 30 zawodników i zawodniczek. Dodajmy, że w przyszłym roku w czerwcu, w Serbii, odbędą się Mistrzostwa Świata we freedivingu, na których Polska będzie miała swoją silną reprezentację. Zawodom w Boguszowicach przyglądała się Monika Turoń.
