Mija 20 lat od powodzi tysiąclecia [WIDEO, FOTO]
Na początku lipca 1997 po kilkudniowych opadach wylała rzeka Odra, zalewając wiele miast, miasteczek i wsi. Pod wodą znalazł się między innymi Racibórz. Konwój Radia 90 jako pierwszy przyjechał do Raciborza z pomocą dla powodzian. Do miasta dotarliśmy drogą lądową przez Krapkowice. Tam w Szkole Podstawowej nr 15 Arkadiusz Żabka rozmawiał z Mirosławem Lenkiem, dzisiejszym prezydentem miasta, a ówczesnym naczelnikiem wydziału edukacji kultury i sportu, odpowiedzialnym za punkt pomocy powodzianom.
Jak po dwóch dekadach wspominamy ten czas?
Nikt nie spodziewał się, że powódź przybierze takie rozmiary – mówi po 20 latach od tych wydarzeń prezydent Mirosław Lenk:
Czego nas nauczyła powódź z 1997 roku? Z pewnością pokazała, co może zrobić żywioł. Podczas kolejnej powodzi z 2010 roku, byliśmy już mądrzejsi – wspomina prezydent Lenk:
Czy dziś Racibórz jest bezpieczny? Cały czas czekamy na oddanie do użytku zbiornika Racibórz Dolny. Wybudowano jednak Polder Buków, pozwolił on na wyprowadzenie wielkiej wody z 2010 roku:
Nauczyliśmy się pomagać – dodaje prezydent Raciborza, choć zdarzył się TIR pełen kapusty czy 40 wagonów ubrań:
Arkadiusz Żabka pytał raciborzan o wspomnienia z tamtych dramatycznych dni:
Rozmowa z mieszkańcami Raciborza oraz prezydentem Mirosławem Lenkiem również na wideo poniżej:
Zobacz archiwalne zdjęcia: