Nocny pościg za dostawczakiem
Nie zatrzymał się do kontroli, uciekł na czeską stronę granicy. Dziś (22.05.) na drodze S1 w Cieszynie policja ścigała młodego kierowcę. Nocny patrol policji na ulicy Stawowej zauważył, jak auto dostawcze z piskiem opon wyjechało z bocznej drogi.
Funkcjonariusze pojechali za nim, ten jednak na widok radiowozów zaczął przyspieszać. Dwa policyjne auta zajechały mu drogę i zmusiły do zatrzymania na moście granicznym:
– ostrzegał poranny gość Radia 90 Jacek Bąk, komendant policji w Cieszynie. Na miejsce do kierowcy dostawczaka wezwano policjantów czeskich, jaka będzie kara? Na razie nie wiadomo: trzydziestoparolatek odpowie za to, że nie zatrzymał się do kontroli, auto nie miało ważnych badań technicznych, rozbite światło i zużyte opony.