O kolejne trzy miesiące przedłużono śledztwo w sprawie śmierci kibica Concordii Knurów
Prokuratura Okręgowa w Gliwicach cały czas przesłuchuje świadków i czeka na opinie biegłych z zakresu balistyki. Przypomnijmy: w maju 27-latek został trafiony pociskiem z broni gładkolufowej, której policja użyła do stłumienia zamieszek po meczu miejscowej drużyny z Ruchem Radzionków. Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów.
Sekcja zwłok mężczyzny wykazała, że przyczyną śmierci był krwotok. Pocisk nie utkwił w ciele 27-latka, nie stwierdzono również innych obrażeń.