Pielęgniarki głodują i pracują. Strajk w rybnickim szpitalu. „Do skutku”
Zgodnie z zapowiedzią rozpoczął się strajk głodowy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku. Dziś (12.10.) od godziny 7.00 rano na taką formę protestu zdecydowały się pielęgniarki zrzeszone w Związku Zawodowym Pracowników Bloku Operacyjnego Anestezjologi i Intensywnej Terapii.
Od siedmiu lat są one w sporze zbiorowym z dyrekcją szpitala, żądają wzrostu wynagrodzeń o 400 złotych. Z głodującymi pielęgniarkami rozmawiał Arkadiusz Żabka:
Do głodówki przystąpiły 23 pielęgniarki, wkrótce dołączą kolejne. Co ważne pielęgniarki głodują i jednocześnie pracują na blokach operacyjnych.
Wiesława Frankowska, przewodnicząca związku, podkreśla, że ich protest wspierają lekarze rybnickiego szpitala:
Tymczasem rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznym nr 3 w Rybniku Michał Sieroń mówi wprost, szpital nie ma pieniędzy na podwyżki dla protestujących pielęgniarek:
Pielęgniarki pracujące na blokach operacyjnych, anestezjologii i intensywnej terapii są zdeterminowane i zapowiadają prowadzenie strajku głodowego do skutku, czyli do podwyżki wynagrodzenia o 400 złotych.