Policjant po służbie zatrzymał poszukiwanego
Policjant z Jastrzębia-Zdroju zainteresował się awanturującym się 29-latkiem, który zaatakował taksówkarza. Obezwładnił agresora i przekazał patrolowi. W komendzie próbował podać dane swojego brata. Okazało się, że zatrzymany jastrzębianin poszukiwany jest aż 6 listami gończymi, w tym Europejskim Nakazem Aresztowania.
W sobotę (13.09.) nad ranem, policjant wydziału kryminalnego, wracając po zakończonej służbie do domu, zauważył kłócącego się z taksówkarzem mężczyznę, który podczas sprzeczki uszkodził jego samochód. Widząc szarpaninę, jaka wywiązała się między nimi, funkcjonariusz postanowił pomóc kierowcy taksówki. Kiedy zbliżył się do mężczyzn, agresor uderzył butelką w głowę taksówkarza, po czym zaczął uciekać.
Napastnik został szybko zatrzymany i obezwładniony przez policjanta. W tym samym czasie na miejscu pojawili się stróże prawa, którzy pomogli swojemu koledze i doprowadzili agresywnego mężczyznę do policyjnego aresztu. Chcąc wprowadzić mundurowych w błąd, zatrzymany podał dane osobowe swojego brata.
Szybko wyszedł na jaw powód, dla którego próbował on oszukać funkcjonariuszy. Okazało się, że w związku z dość bogatą przeszłością kryminalną, 29-latek poszukiwany jest 6 listami gończymi, w tym Europejskim Nakazem Aresztowania. Jastrzębianin trafił już do zakładu karnego, gdzie będzie musiał odbyć wymierzoną mu przez sąd karę.
