Prowadził samochód prawdopodobnie pod wpływem dopalaczy
Policjanci z Rybnika zatrzymali kierującego fiatem, który jak wszytko wskazuje, prowadził pojazd znajdując się pod wpływem dopalaczy. Jeżeli przeprowadzone badanie krwi potwierdzi obecność w organizmie środka odurzającego, to wówczas mężczyźnie grozi kara do 2 lat więzienia.
W czwartek (12.11.) około 22.30 policjanci ruchu drogowego, zostali wezwani na ulicę Rudzką, w związku ze zgłoszeniem o nietrzeźwym kierującym. Na miejscu zastali mundurowych z prewencji, kierującego oraz świadków. Miejsce za kierownicą zajmował 22-letni mieszkaniec Rybnika.
Mężczyzna zachowywał się nienaturalnie, był z nim utrudniony kontakt słowny, w związku z czym, policjanci sprawdzili stan jego trzeźwości. Badanie na alkomacie nie wykazało alkoholu w wydychanym powietrzu, wobec czego mundurowi podejrzewali, że kierujący może być pod wpływem środków odurzających.
Mężczyzna przyznał, że niedawno zażywał tzw. dopalacze. Dokładne stężenie narkotyku w jego organizmie wykaże przeprowadzone badanie krwi. O dalszym losie zatrzymanego zadecyduje prokurator i sąd. Za prowadzenie samochodu pod wpływem środków odurzających grozi taka sama kara, jak za jazdę w stanie nietrzeźwości, czyli nawet 2 lata więzienia.
