Psycholog o EURO 2016: Chłopaki też płaczą!
Jutro (10.06.) rusza Euro 2016. Mistrzostwa w piłce nożnej to wydarzenie, na które czekają setki kibiców. Jak bardzo potrafimy zmieć nasze codzienne życie, aby móc oglądać mecze? Jaki towarzyszą nam emocje?
Rozmawialiśmy o tym z doktor Ewą Moroch, psychologiem sportowym:
Wspólne oglądanie meczu może być pretekstem do spędzenia czasu razem. To też całkiem dobry sposób na integrację pracowników – tłumaczy Moroch:
Euro to świetny moment, żeby poprawić relacje pracodawca – pracownik. Według jednej z teorii jeśli pracodawca wyświadczy pracownikowi przysługę, ten będzie się czuł zobowiązany:
A teraz kilka słów o tym, że prawdziwi mężczyźni też płaczą:
Piłkarze nie grają dla siebie – tłumaczy psycholożka. Dlatego tym bardziej Euro jest momentem, kiedy można, a nawet trzeba, kibicować ze szczególnym zaangażowaniem.