Publikacja o Tragedii Górnośląskiej trafi do wszystkich bibliotek w regionie
11 osób odważyło się opowiedzieć swoje historie. Zawarto je w publikacji naukowej „Jo był ukradziony. Tragedia Górnośląska. Ziemia Rybnicka". To finał projektu stowarzyszenia Moje Miasto z Rydułtów.
Były to osoby deportowane do Związku Radzieckiego lub ich rodziny– mówi Marek Wystyrk prezes rydułtowskiego stowarzyszenia:
O tym, że stowarzyszenie zajęło się tym kawałkiem naszej historii zdecydował przypadek– mówi Wystyrk:
Wśród osób, jakie udzieliły wywiadu historykom był Robert Grzybek, od lat interesuje się historią swojej rodziny:
Prace nad tą publikacją trwały około roku – mówi Radiu 90 doktor habilitowany Kazimierz Miroszewski z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach:
To jest wstęp do dyskusji – mówi Miroszewski. Publikacja „Jo był ukradziony. Tragedia Górnośląska. Ziemia Rybnicka” trafi do wszystkich bibliotek w regionie:
Doktor Mateusz Sobeczko archiwista z Polskiej Akademii Nauk, wykładowca Uniwersytetu Śląskiego podkreśla, że zbieranie informacji od mieszkańców regionu było bardzo trudne:
To początek dyskusji na temat Tragedii Górnośląskiej– także podkreśla Mateusz Sobeczko:
Rozmawiała Małgorzata Kmieciak.
