Radlińskie Monopoly. Przez grę do serca inwestora
Znacie grę Monopoly? Niebawem wydana zostanie jej radlińska wersja. To pomysł miasta na promowanie terenów inwestycyjnych, położonych głównie w strefie przemysłowej. Gra jest opracowywana w ramach projektu finansowanego ze środków unijnych.
Jak twierdzi Zbigniew Podleśny, zastępca burmistrza Radlina, gra ma… zaskakiwać – fabułą i wyglądem:
To radlińskie monopoly ulokowane w miejskiej rzeczywistości. Myślę, że to będzie takie niecodzienne dotarcie przez rodzinę, przez stół w pokoju gościnnym przedsiębiorcy, to możliwość zapadnięcia w pamięci tego przedsiębiorcy na dłużej, bo to co jest wprost kierowane do przedsiębiorcy – twarde dane, uzbrojenie terenu, dane statystyczne, to jest standard. Natomiast dotarcie przez pokój swoich dzieci, gdzie może się znaleźć ta gra – to jest działanie takie dość rzadko spotykane.
Projekt promocji terenów inwestycyjnych właśnie ruszył. Dużo się mówi o ważnej roli dużych miast, natomiast my nie godzimy się na rolę sypialni dla dużych miast, chcemy też być ośrodkiem przemysłowym, w którym nie tylko się konsumuje, ale także wytwarza dobra- mówi Zbigniew Podleśny. Gra planszowa powinna być gotowa na początku maja, w ramach projektu wydanych ma zostać 300 sztuk, drugie tyle ma sfinansować miasto.