Rekordowy połów! 105 kg i 254 cm – gigantyczny sum z Zalewu Rybnickiego!
"Wędkarstwo to moja największa pasja życiowa" - przyznaje pan Tomasz Więsyk z Książenic. Łowi ryby już od 15 lat i w końcu, w niedzielny (22.07.) poranek traf na swoją przysłowiową "złotą rybkę". Jednak od rekordowo dużego suma nie wymaga się spełniania żadnych życzeń, bo taki połów sam w sobie jest realizacją marzeń każdego wędkarza.
Pan Tomasz skromnie dodaje, że miał po prostu szczęście, a taki połów mógł zdarzyć się każdemu. Jednak tak duże sumy nie są częstymi okazami – przedostatni rekord, należący do Mariana Sokołowskiego, został ustanowiony w 2010 roku. Ryba, która miała 103 kilogramy i 245 cm również została wyłowiona w Zalewie Rybnickim. W tym samym miejscu swoją rekordową rybę rok później złowił także Andrzej Wałkiewicz.
Pan Tomasz przyznaje, że ten wyjątkowy połów to jego największa życiowa przygoda. Wcześniej łowił duże okazy karpi, dziś na swoim koncie może zapisać jednego z największych złowionych w Polsce sumów. I co wielokrotnie podkreśla nasz gość – ryba trafiła z powrotem do wody. Sum został wyciągnięty na brzeg tylko na krótką chwilę mierzenia i ważenia. A wspomnienie tej chwili wywołuje na twarzy pana Tomasza uśmiech:
Sumy są największymi słodkowodnymi rybami Europy. Żyją również bardzo długo, aczkolwiek źródła nie są w tej kwestii jednomyślne. Według niektórych danych okres życia ryb może osiągać 35, czy nawet 80 lat! Oficjalny rekord świata to połów 135-kilogramowego suma. Taki okaz został złapany we włoskiej rzece Pad.
