Samorządy chcą pomóc w stworzeniu kolejowego szlaku turystycznego

Towarzystwo Entuzjastów Kolei chce wykorzystać możliwość stworzenia wyjątkowej atrakcji:

One są z 1914 roku. Do tej pory było to wykorzystywane przez kopalnię Anna. Kopalnia Anna przestała fedrować, to chcemy też to wykorzystać, żeby dalej to żyło, czemu nie. Jeżeli wszyscy się zbierzemy i będziemy pilnować, żeby nie kradli, to będzie można co tydzień, jak ta kolejka ruszy, każdy będzie mógł się przejechać. Cała linia z Markowic do Olzy ma prawie 20 kilometrów, z Syryni do Pszowa – około 9.

– mówił Artur Grutz, współzałożyciel Towarzystwa Entuzjastów Kolei Ziemi Wodzisławskiej i Raciborskiej. Plany stowarzyszenia wspierają lokalne samorządy, które od PKP PLK chcą przejąć tory, po których ma przebiegać linia kolejowa. Tak jak Wodzisław:

W momencie, kiedy właścicielem tych torów stałoby się miasto Wodzisław Śląski, to te tory przekazane zostałyby w administrowanie Miłośnikom Kolei, a oni natomiast taką atrakcję dla mieszkańców Wodzisławia i nie tylko będą chcieli zrobić kilku lat. Oczywiście to będzie bardzo długo trwało w czasie, być może nawet kilka lat. Oni tak liczą, że będzie dobrze, jeśli to będzie pięć lat, bo wiadomo, to są formalności, podziały, kwestia samego przekazania, natomiast oni muszą wiedzieć czy samorządy wspierają ich działalność, czy mają zielone światło, czy mogą coś w tej kwestii robić.

– wyjaśnia Barbara Chrobok, rzeczniczka wodzisławskiego magistratu. Towarzystwo Entuzjastów Kolei zielone światło dostało także od Lubomi i Pszowa. Sama atrakcja będzie miała kilkanaście minut przebiegu, jeśli włączą się gminy ościenne może kilkadziesiąt minut. Są jednak miejsca, gdzie trzeba by było odtworzyć torowisko:

Miłośnicy mają wielki apel do mieszkańców, przede wszystkim do tych, którzy chodzą na spacery, aby bacznie pilnowali torów, bo na odcinkach innych gmin części tych torów już niestety brakuje. Wiadomo, że jeśli tych torów nie będzie, to żadnego samorządu nie będzie stać na to, aby to torowisko odtworzyć, nie będzie na to stać także Miłośników. Także z atrakcji będą nici. Dzisiaj apel jest jeden: pilnujmy torów, ponieważ jest szansa na taką atrakcję.

Dodajmy, że w momencie utworzenia kolei turystycznej samorządy przekazywałyby dotacje na jej utrzymanie. Szacuje się, że potrzebnych będzie około 200 tysięcy złotych rocznie.

Towarzystwo Entuzjastów Kolei w listopadzie minionego roku zorganizowało wycieczkę kolejką… SZCZEGÓŁY TUTAJ