Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Sąsiedzi zareagowali na rozpaczliwy płacz dziecka. Interwencja policji okazała się konieczna

Facebook Twitter

Dziecko płakało, a on spał snem sprawiedliwego. W weekend żorscy policjanci interweniowali w dzielnicy Rój. Zostali wezwani przez zaniepokojonych sąsiadów, którym od dłuższego czasu spokoju nie dawał szloch niemowlęcia dochodzący z jednego z mieszkań.

Ponieważ mundurowym nikt nie otwierał drzwi, siłą postanowili dostać się do środka. W łóżeczku leżał półroczny chłopczyk z założonymi na twarz okularami leczniczymi. Policjanci natychmiast zajęli się maluchem, nakarmili go, uspokoili i przewinęli. Wezwali pogotowie.

W mieszkaniu panował zaduch i nieporządek, a w jednym z pokoi kamiennym snem spał 31-letni mężczyzna. Kiedy mundurowi dobudzili go był splątany i bez ładu odpowiadał na zadawane przez nich pytania.

Dopiero po dłuższej rozmowie okazało się, że jest wujkiem niemowlęcia, którym od poprzedniego dnia miał się opiekować. Rodzice dziecka pojechali na wesele, jednak wrócili natychmiast, kiedy tylko otrzymali informację o tym, co się stało.

Alkomat nie wykazał w organizmie 31-latka alkoholu, jednak z uwagi na jego nienaturalne zachowanie pobrano mu krew na badania pod kątem obecności substancji psychoaktywnych.

Jeśli okaże się, że mężczyzna naraził niemowlę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu będzie mu groziło nawet do 5 lat więzienia.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 29 marca 2024