Stan zdrowia Krystiana Rempały nadal określany jako ciężki. Wszyscy wierzą jednak, że żużlowiec wygra ten wyścig
Po niedzielnym karambolu na żużlowym torze w Rybniku wszyscy zadają sobie pytanie: czy poprawił się stan zdrowia Krystiana Rempały. Przypomnijmy, po zderzeniu motocykli zawodnikowi Unii spadł z głowy kask, niezabezpieczony żużlowiec z impetem uderzył w tor. Dlatego obrażenia, jakie odniósł okazały się bardzo poważne.
Krystian Rempała był operowany przez neurochirurgów w szpitalu w Jastrzębiu. Jego stan jest nadal ciężki, przebywa na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej. Jak informuje na swojej stronie Unia Tarnów, do szpitala w Jastrzębiu dotarł wczoraj lekarz specjalista z Bydgoszczy, profesor Jan Talar. Odbyła się konsultacja medyczna, Krystian Rempała został zbadany i zdiagnozowany. Wybrano też specjalną metodę jaką teraz jego organizm będzie pobudzany.
Na rezultaty trzeba będzie jednak poczekać, nawet kilka tygodni. Jak twierdzą lekarze, najważniejsze, aby w najbliższych dniach nie wystąpiły komplikacje. Według nich na razie trudno mówić o rokowaniach. Wszyscy wierzą, że żużlowiec wygra ten najważniejszy w swoim życiu wyścig. W kościołach w Tarnowie, w Rybniku, a także w innych miastach w całym kraju są odprawiane msze w intencji jego zdrowia. Mocno ściskają także kciuki kibice żużla w całym kraju.