To miał być rewanż, ale się nie udało
Siatkarki KS Jastrzębie Borynia PLKS Pszczyna przegrały sobotni mecz z Budowlanymi Toruń 1:3. Choć spotkanie było zacięte i wyrównane, zespół trenera Bodysa wygrał tylko jego drugą partię 25:16. W pozostałych górą były torunianki.
Szkoda bo była szansa, by zrewanżować się drużynie Budowlanych za porażkę na ich parkiecie 0:3 – mówiła po meczu rozgrywająca jastrzębskiego zespołu, Izabela Soja:
Dodajmy, że mimo porażki jastrzębianki utrzymały piąte miejsce w tabeli pierwszej ligi. Przed własną publicznością zagrają już po nowym roku, 10 stycznia zmierzą się z Murowaną Gośliną.