Tragedia w Kuźni Raciborskiej. O poranku w pożarze mieszkania zginęła starsza kobieta
W środę (11.01.) po godzinie 8.00 dym na klatce schodowej zauważył i wezwał pomoc, jeden z lokatorów bloku przy Rudzkiej.
Jak relacjonuje Roland Kotula z Powiatowej Komendy Straży Pożarnej, dym odciął możliwość ucieczki niektórym mieszkańcom:
Przypuszczalną przyczyną pożaru mogło być ustawienie fotela zbyt blisko piecyka kaflowego. Po ugaszeniu ognia i przewietrzeniu pomieszczeń, ponieważ detektory nie wykazały obecności tlenku węgla lokatorzy mogli wrócić do swoich domów.