Tragedia w Radlinie. 14-latka zatruta czadem. W Rybniku matka i dwoje dzieci z objawami podtrucia trafili do szpitala
Śmiertelna ofiara czadu w regionie. Jak wiecie z wiadomości Radia 90: nie żyje 14-letnia dziewczyna. Wczoraj (28.12.) około 19.00 została znaleziona przez konkubenta matki w łazience w mieszkaniu przy ulicy Wieczorka w Radlinie. Leżała w wannie i nie dawała oznak życia. Pomimo reanimacji nie udało się jej uratować.
Przyczyną śmierci było najprawdopodobniej zatrucie gazem. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Policjanci apelują o szczególną ostrożność, głównie teraz, gdy za oknem temperatura gwałtownie spada i rzadziej wietrzymy mieszkania. Ryzyko zatrucia czadem można zminimalizować dzięki instalacji specjalnych czujników.
Troje osób, w tym dwoje dzieci z objawami podtrucia tlenkiem węgla trafiły do szpitala w Rybniku. To 36-letnia kobieta, 11-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Zostali zabrani przez pogotowie z mieszkania przy ulicy Cmentarnej wczoraj (28.12.) przed 21.00. Strażacy, którzy zostali wezwani na miejsce stwierdzili bardzo wysokie stężenie czadu, mierniki pokazały 200 pipiemów. Przyczyną nagromadzenia się tlenku węgla była źle działająca wentylacja.