Ukradł telefony, bo nie miał z czego żyć
Rybniccy policjanci zostali wezwani do jednego z hipermarketów, gdzie pracownicy ochrony ujęli złodzieja. Jak ustalono, kiedy mężczyzna minął linię kas, włączył się alarm. Okazało się, że 37-latek schował do reklamówki trzy telefony komórkowe, co potwierdziło nagranie z monitoringu.
Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Podczas przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu. Tłumaczył, że jest osobą bezdomną, a skradzione telefony chciał sprzedać po to, aby mieć pieniądze na życie. Podejrzany usłyszał już zarzut kradzieży i dobrowolnie poddał się karze. Wartość skradzionych telefonów oszacowano na kwotę ponad 1200 złotych.