W Wodzisławiu Śląskim na walkę ze smogiem wydano już 30 mln złotych
Po opublikowaniu raportu Światowej Organizacji Zdrowia na temat najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie, Mieczysław Kieca Prezydent Wodzisławia zwołał konferencję prasową. Piąte miejsce Wodzisławia Śląskiego nie napawa dumą, choć wysoka pozycja nie zaskakuje.
Od lat miasta regionu są w szpicy takich rankingów. Mieczysław Kieca przekonuje, że Wodzisław od lat walczy z niską emisją. Pieniądze trafiły na wymianę i modernizację systemów ogrzewania w prywatnych i miejskich budynkach, środki pozwoliły też na termomodernizację placówek oświatowych. W końcu miasto inwestuje w edukację mieszkańców i kontrole posesji. Prezydent Kieca podkreśla, że Wodzisław był jednym z pierwszych samorządów, które rozpoczęły kontrolę w prywatnych budynkach. Tylko w tym roku Straż Miejska przeprowadziła 29 kontroli i otrzymała 166 zgłoszeń od mieszkańców. W ciągu ostatnich dziewięciu lat na ten cel wodzisławski samorząd przekazał prawie 30 mln złotych:
Dlatego też Mieczysław Kieca jako przewodniczący Subregionu Zachodniego zapowiada szerokie działania mające poprawić stan zanieczyszczenia powietrza. W subregionie powołana została grupa ds. ograniczenia niskiej emisji. Jak mówi Kieca ważna jest edukacja i przekonanie wszystkich samorządowców, że trzeba edukować mieszkańców i przeprowadzać kontrolę palenisk. Najważniejsza będzie jednak uchwała Marszałka Województwa Śląskiego o zakazie palenia paliwami kiepskiej jakości:
Przy Marszałku Województwa Śląskiego ma powstać grupa ekspertów, która ma pomóc w stworzeniu takiej uchwały antysmogowej. Subregion rybnicki stoi na stanowisku, aby całkowicie zakazać spalania w domowych kotłowniach tzw mułu węglowego. Sprawą zajmował się Arkadiusz Żabka.
