W Żorach o inwestycjach będą decydować w poszczególnych dzielnicach
Miasto rezygnuje z ogólnego budżetu obywatelskiego na rzecz podziału środków pomiędzy konkretne rejony. Tak było już w tym roku. Każda dzielnica dostała do swojej dyspozycji po 80 tysięcy złotych, by przeznaczyć je na inwestycje w swojej okolicy.
Na posiedzeniach rad dzielnic, a także Dzielnicowych Forach Mieszkańców, dyskutowano o sposobie wydania pieniędzy. To zaangażowało ludzi bardziej niż udział w ogólnomiejskim głosowaniu organizowanym przez magistrat.
Urzędnicy są pewni powrotu do jednolitego Żorskiego Budżetu Obywatelskiego. Ponieważ formuła decydowania o podziale środków bezpośrednio w dzielnicach się sprawdziła, to będzie kontynuowana także w przyszłym roku. W magistracie zauważyli, że rady dzielnic mają projekty na lata, dlatego głosuje się konsekwentnie na konkretnie działania, by zrealizować jakiś plan inwestycyjny.
W listopadzie mieszkańców czekają wybory do rad dzielnic, a także podejmowana będzie uchwała budżetowa na 2017 rok. Prezydent Żor będzie proponował, by tak jak ostatnio, do dzielnic trafiło po 80 tysięcy złotych, ale to ostatecznie Rada Miasta zdecyduje o wysokości tej kwoty.
Dodajmy, że obecnie trwa przygotowanie koncepcji modernizacji basenu w Żorach-Roju – to projekt, który wygrał w ubiegłym roku w ogólnomiejskim głosowaniu.