Wrzuciła do radiowozu pieniądze, by uratować syna przed utratą prawa jazdy
18-latek w środku nocy mknął volkswagenem passatem ulicą Mikołowską w Przegędzy z prędkością 118 km/h. Kiedy policja zatrzymała go do kontroli, okazało się, że mężczyzna nie ma przy sobie żadnych dokumentów. Po chwili na miejsce przywiozła je matka 18-latka.
Kiedy kobieta zorientowała się, że policjanci zamierzają odebrać jej synowi prawo jazdy, podeszła do radiowozu i wrzuciła do środka pieniądze w banknotach, oświadczając, że tu jest po 500 zł dla każdego. Policjanci natychmiast powiadomili o tym dyżurnego.
40-letnia mieszkanka Orzesza odpowie za przestępstwo korupcyjne. Natomiast jej 18-letni syn został ukarany mandatem w wysokości 400 złotych, zatrzymano mu także prawo jazdy.