Źle wykonany manewr wyprzedzania zakończył się dachowaniem [ZDJĘCIA]
Groźna kolizja na Alei Piłsudskiego. Najprawdopodobniej nieprawidłowe wyprzedzanie było przyczyną groźnej kolizji, do której doszło wczoraj przed Rondem Centralnym w Jastrzębiu-Zdroju. I choć całe zdarzenie wyglądało bardzo poważnie, na szczęście nikt w jego wyniku nie ucierpiał.
Do kolizji doszło kilka minut po 18:00, na Alei Józefa Piłsudskiego. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze drogówki, jadący w kierunku Ronda Centralnego 28-letni kierowca audi, podczas nieprawidłowo wykonanego manewru wyprzedzania, zderzył się z jadącym w tym samym kierunku oplem astrą, za kierownicą którego znajdował się 29-letni jastrzębianin.
W wyniku zdarzenia, audi dachowało, uszkadzając przy tym latarnię uliczną oraz wentylator znajdujący się na pasie zieleni, po czym wpadło na przeciwległy pas ruchu i uderzyło w jadącego prawidłowo fiata bravo, którym kierował 71-letni mężczyzna.
I choć całe zajście wyglądało bardzo poważnie, na szczęście okazało się niegroźne w skutkach. Mimo, że do szpitala trafił kierowca opla oraz pasażerka audi, to zaraz po badaniu lekarskim zostali oni zwolnieni do domu. Badanie alkomatem wykazało, że wszyscy uczestnicy kolizji byli trzeźwi. Jastrzębscy policjanci ustalają teraz dokładny przebieg zdarzenia.
