Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

100 twarzy Juliusza, czyli o seksie w Edukatorium w Rybniku

Facebook Twitter

Trochę prowokacyjnie, z przymrużeniem oka. Na pewno ciekawie. Tak właśnie zapowiadają się spotkania, jakie zaplanowano w Edukatorium Juliusz w Rybniku pod hasłem "100 twarzy Juliusza".

Centrum Onkologii Integracyjnej w Edukatorium Rybnik

O seksualności człowieka wczoraj i dziś w Edukatorium Juliusz rozmawiać będą ONA, czyli seksuolog, trener, edukator seksualny, pedagog, Barbara Płaczek i ON, czyli historyk, muzealnik, menadżer kultury i wykładowca akademicki, Wojciech Dominiak:

Wojciech Dominiak: Jest to cykl wykładów dla osób pełnoletnich, bo dotykamy tematów naprawdę poważnych, ale z takim lekkim przymrużeniem oka i pieprzykiem w tle. Rzeczywiście będziemy mówić o dwóch różnych aspektach, chociaż sfery życia seksualnego, która dotyczy każdego człowieka: o aspekcie historycznym i o aspekcie współczesnym. Może stąd to zestawienie, ta kontra w formule pojedynku. Z jednej strony ONA: seksuolog, terapeuta, osoba prowadząca warsztaty, terapię. Z drugiej strony ON: historyk, menadżer kultury, osoba która powie o tym, jak na te sprawy: sprawy seksu, intymności, bliskości seksualnej patrzono kilkadziesiąt, kilkaset lat temu

-mówi Wojciech Dominiak, dyrektor Edukatorium Juliusz. Pierwsze spotkanie już w najbliższy poniedziałek (17.04.), poświęcone będzie intymności i nagości:

Wojciech Dominiak: To są dwie kwestie, które są, które muszą być połączone, żeby można tworzyć idealną harmonię i połączenie kobiety i mężczyzny, O tym, jak było kiedyś, jak jest dziś…jak będzie kiedyś – tego nie wiemy, ale spróbujemy gdzieś zarysować taki kierunek, w którym być może społeczeństwo będzie zmierzać. Co ciekawe to, co dziś postrzegamy jako pewnego rodzaju formę dowolności zbliżenia, niekoniecznie musiało mieć taki kontekst w przeszłości. Bo w przeszłości inaczej patrzono na te sprawy, na sprawy seksu, bliskości, intymności. Powiedziałbym nawet, i tu uchylę trochę rąbka tajemnicy, że było to spojrzenie otwarte, bez pruderii, tylko nie mówiono o tym, no bo gdzie? Taka konkluzja mi się nasunęła, że od naszych przodków możemy się wiele nauczyć, a na to wszystko złożył się kontekst kulturowy, w którym funkcjonujemy i w którym żyjemy.

A przecież wydawałoby się, że właśnie teraz żyjemy w czasach, gdzie z każdej strony jesteśmy bombardowani seksem:

Wojciech Dominiak: Jesteśmy tym bombardowani z jednej strony, z drugiej strony nie potrafimy mówić o seksie, bo szukamy słów synonimicznych, zamienników. A trzeba pewne rzeczy nazwać po imieniu: kwestie pewnych przyjemności, które chcemy otrzymać, albo dać, narządów płciowych. W średniowieczu czy w czasach starożytnych kwestie seksualności były związane z praktykami magicznymi, które pierwotnie w kulturach starożytnych były zarezerwowane dla sfery sacrum, miały miejsce w świątyniach.

O tym, by głośno mówić o swoich potrzebach przekonuje w swojej codziennej pracy seksuolog, Barbara Płaczek.

Barbara Płaczek: Powtarzam, że o TYM milczymy najgłośniej. Temat seksualności to jest naturalna sfera każdego z nas i towarzyszy nam od urodzenia do śmierci i dotyczy różnych obszarów. Ja myślę, że my tym cyklem „100 twarzy Juliusza” chcemy odczarować tą seksualność, chcemy odczarować jej negatywną stronę. I chcemy odczarować też to, że my to słowo wrzucamy do jednego worka pod tytułem coś negatywnego i coś dotyczącego stricte seksu, czterech pierwszych liter. A seksualność to coś więcej, to coś głębiej. Zaczynamy od intymności i od nagości, bo ta intymność, nagość, cielesność, zmysłowość, namiętność, relacja, bliskość – to są wszystko składowe seksualności, czyli to nie tylko cztery pierwsze literki, ale mnóstwo obszarów wokół, które chcemy odczarować, że one zawsze były.

„Chcemy przeciwdziałać temu, by intymność traktowana była przedmiotowo” – dodaje Barbara Płaczek:

Barbara Płaczek: Myślę, że nie jesteśmy gotowi rozmawiać o seksualności. Dlatego chcemy otwierać głowy, umysły, serca ludzi i przy okazji drzwi Juliusza, żeby nauczyć się rozmawiać, widzieć tą swoją seksualność, postrzegać ją, żeby to nie było tylko tak, że sprowadzamy tą seksualność do komunikacji w relacji typu „Bydzie co dzisio?”. Tylko nauczyć się rozmawiać o tym, nauczyć się odczuwać tą swoją seksualność. Nie wiem czy Rybnik jest gotowy…na pewno będzie to coś nowego, coś innego.

W planach są trzy spotkania, jedno w miesiącu, od kwietnia do czerwca. To najbliższe w poniedziałek (17.04.) o 17.30. Wstęp jest bezpłatny.

Czytaj także:

Mapa dojazdu:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj