19-letni podpalacz trafił do aresztu. Zbada go biegły psychiatra
Kierował nim impuls - tak swoje zachowanie tłumaczył 19-latek oskarżony o cztery podpalenia i jedno fałszywe wezwanie straży pożarnej. Mateusz P. z Wodzisławia przebywa w tymczasowym areszcie, jutro (23.09.) zostanie zbadany przez biegłego psychiatrę.
Do pożarów, których sprawcą według prokuratury jest młody mężczyzna, dochodziło latem na terenie powiatu wodzisławskiego:
– mówi prokurator Wojciech Zieliński z Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu. Po badaniach psychiatrycznych, swoją opinię wyda też biegły z zakresu pożarnictwa:
Mateusz P. usłyszał już zarzuty, będzie odpowiadał za przestępstwo sprowadzenia pożaru. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.