Kto miał zadbać o zaśnieżone drogi, a tego nie zrobił?
"Drogi w regionie... zapomniane przez Boga i zarządców. Skute lodem. Jastrzębie w stronę wiślanki nieprzejezdne. I nie ma do kogo zadzwonić." Napisała do nas Ewa po godz. 22.00 w Wigilię. Tuż przed północą podobny sygnał dotarł do naszej redakcji od Edyty, też z Jastrzębia.