Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Mszanie przygotował 500 miejsc dla dzieci i młodzieży w ramach Akcji Zima. Z oferty skorzystało 470 osób.

Racibórz planuje rozbudowę ścieżek rowerowych, głównie tych łączących gminę Krzyżanowice z centrum miasta. Projekt trasy konsultowano w magistracie z oficerem rowerowym województwa śląskiego, Aleksandrem Kopią.

Doszło do niego w niedzielę (26.01.) na ul. 3 Maja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu. Pojazdem podróżowały trzy młode osoby. W wyniku zdarzenia jeden z pasażerów w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala w Cieszynie, gdzie pomimo udzielonej pomocy medycznej zmarł.

Kolejny kierowca w regionie stracił prawo jazdy na trzy miesiące, po tym jak namierzyli go policjanci z Wodzisławia Śląskiego.

 Policjanci z Komisariatu Policji w Boguszowicach prowadzili wczoraj (26.01.) pościg za kierowcą volkswagena, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Do akcji ruszyła także rybnicka grupa Speed.

Włamywacze znów pojawili się w regionie. Tym razem dali o sobie znać w żorskiej dzielnicy Rogoźna. To właśnie tu miały miejsce dwie próby włamań do domów jednorodzinnych.

Wczoraj (26.01.) jastrzębianie zmierzyli się na wyjeździe z najlepszym jak na razie zespołem PlusLigi, VERVĄ Warszawa Orlen Paliwa. Mecz przegrali 0:3, choć wynik nie oddaje przebiegu gry.

Powracamy w wiadomościach Radia 90 do tematu śmieci w lesie.

Piotr Kuczera (90 kg) wywalczył w Tel-Awiwie trzecie miejsce. Zawodnik klubu Kejza Team stoczył sześć pojedynków, z których pięć wygrał.

Prawdopodobnie gaz ulatniający się z butli wybuchł w domu jednorodzinnym przy ulicy Nałkowskiej w Radlinie.

Kolejny przypadek odpadów w lesie. W piątek (24.01.) rano służby zostały poinformowane, że na granicy Ustronia i Górek Wielkich w lesie znajdują się porzucone beczki z nieznaną zawartością.

Zaniepokoił go głos rodziców. Dziś (27.01.) w nocy strażaków o pomoc poprosił mężczyzna, który po rozmowie telefonicznej z rodzicami zaczął podejrzewać, że podtruli się oni tlenkiem węgla.