246 osób zaszczepionych poza kolejnością w WSS nr 3 w Rybniku

Jak udało się nam dowiedzieć, za wprowadzenie osób poza kolejką odpowiedzialny jest jeden z lekarzy, który podjął samodzielnie decyzję o szczepieniu rodzin pracowników medycznych szpitala, które nie były na liście do szczepień. Z Maciejem Kołodziejczykiem rzecznikiem lecznicy rozmawiał Arkadiusz Żabka:

Radio 90: Jak to możliwe, że doszło do  wycieku szczepionek

Maciej Kołodziejczyk: Też się nad tym zastanawiamy. Jeden z lekarzy podjął jednoosobową decyzję o tym, żeby zaszczepić rodziny pracowników medycznych rybnickiego szpitala. Zrobił to jednoosobowo, bez powiadomienia przełożonych. W dniu wczorajszym (07.04.) to szczepienie się rozpoczęło. Natychmiast, kiedy do dyrekcji dotarła informacja, że taki proceder ma miejsce, zostało to zatrzymane. My jako szpital możemy tylko przeprosić, że taka sytuacja miała miejsce. Natomiast sytuacja jest taka, że dzisiaj (08.04.) poza kolejności miało być zaszczepionych około 70 osób i udało się te szczepionki przeznaczyć dla osób, które są na liście do szczepienia. Tu musimy jedną ważną rzecz powiedzieć, te osoby, które były szczepione poza kolejnością, one nie były na liście do szczepień.

Dyrekcja WSS nr 3 w Rybniku niezwłocznie o sprawie poinformowała Urząd Wojewódzki, Urząd Marszałkowski oraz Narodowy Fundusz Zdrowia.

Czytaj także:

• Niewiele szczepień w regionie. Blado wypadamy na tle województwa śląskiego
• Żory nie planują otwierać nowych miejsc szczepień dla mieszkańców
• Pawłowice: Wstrzymane zapisy na szczepienia. Preparatu przychodzi za mało