2,5 tysiąca złotych za jazdę rowerem pod wpływem alkoholu
48-letni skoczowianin zapomniał, że promile na dwóch kółkach sporo kosztuje.
Policjanci skoczowskiego komisariatu na ulicy Dolny Bór zatrzymali do kontroli drogowej 48-letniego rowerzystę. Skoczowianin miał w organizmie ponad trzy promile alkoholu. Nieodpowiedzialny cyklista zakończył swoją przejażdżkę mandatem karnym w wysokości 2,5 tysiąca złotych, bo najwyraźniej zapomniał, że alkohol i rower to nie jest dobre połączenie.
Policja przypomina:
Od 1 stycznia bieżącego roku obowiązują zmiany w taryfikatorze za wybrane wykroczenia w ruchu drogowym. Osoba, która prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu inny pojazd niż mechaniczny w stanie nietrzeźwości podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych. Gdy w takiej sytuacji rowerzysta znajduje się w stanie po użyciu alkoholu, to grozi mu kara aresztu albo grzywny w wysokości nie niższej niż 1000 złotych. Stanowią o tym art. 87 § 1a i 87 § 2 Kodeksu wykroczeń. W razie popełnienia któregoś z tych wykroczeń sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdu innego niż mechaniczny. To, jaki sąd wyda wyrok, zależy oczywiście od konkretnej sytuacji, w jakiej doszło do zatrzymania.
Czytaj także: