30-lecie Rydułtów. Wspomnienia na uroczystej sesji Rady Miasta: „Zrobiliśmy coś z niczego”
"W Rydułtowach nie było nic, nawet maszyn do pisania czy długopisów. Na początku mieliśmy dwa biurka i dwa krzesła"- wspomina początki samorządności miasta Zbigniew Seemann, były burmistrz Rydułtów w latach 1992-1998.
W tym roku miasto świętuję 30-lecie istnienia. Wczoraj (28.04.) w Rydułtowskim Centrum Kultury odbywa się uroczysta sesja Rady Miasta.
Jak mówi w rozmowie z Arkadiuszem Żabką Zbigniew Seemann, powstający Urząd Miasta wiele zawdzięczał Adolfowi Widerze ówczesnemu dyrektorowo kopalni Rydułtowy.
Zbigniew Seemann: W Rydułtowach nie było nic, nie było maszyn do pisania, nawet nie było długopisów. Wodzisław wtedy powiedział: Chcieliście to macie, idźcie na swoje. Kopalnia nas uratowała maszynami do pisania, WSS Rydułtowy udzielił pomocy w materiałach biurowych, dlatego, że po miesiącu czy dwóch były pieniądze, za które można było kupić te rzeczy.
Radio 90: Czyli startowaliście od zera?
Zbigniew Seemann: Te „zero” było jeszcze większe, mieliśmy jedno pomieszczenie, w którym można było usiąść. Były dwa biurka i dwa krzesła, a do pierwszej pracy było nas 3: zastępca mój, którego wybrałem a Rada Miasta zatwierdziła i później jeszcze pani sekretarz. Trzecie krzesło pani sekretarz załatwiła z banku, bo bank był po sąsiedzku.
Zbigniew Seemann, były burmistrz Rydułtów w latach 1992-1998
To nie była praca, to była misja
– dodaje pierwszy burmistrz Rydułtów Zbigniew Seemann:
Zbigniew Seemann: Zasada była jedna: nigdy nie rządziłem, ale kierowałem zarządem. Kierowałem grupą fajnych ludzi, którzy podjęli się zrobienia czegoś z niczego, ale do tego trzeba było ludzi zaangażowanych. To nie była praca, to nie były rządy (…). No mamy, fajne miasto. Pszów się oderwał, Radlin, stwierdzili, że warto.
Burmistrz Rydułtów Marcin Połomski
Dziś, po 30 latach, znów najważniejsi są mieszkańcy
– mówi obecny burmistrz Rydułtów Marcin Połomski.
Marcin Połomski: 30 lat, wydawałoby się, że to krótki okres czasu, a jednak bardzo wiele w Rydułtowach się zmieniło. Rydułtowy rozkwitają.
Radio 90: Co jest dziś najważniejsze dla miasta?
Marcin Połomski: Jego mieszkańcy. By mieszkańcom żyło się lepiej, to chciałbym, by mieszkańcy się angażowali w życie miasta. I to jest ważne. Bo to jest ich miasto (…). Wiemy, że Rydułtowy muszą się zmieniać i ja widzę wsparcie wśród mieszkańców.
Podczas uroczystej sesji Rady Miasta wręczono między innymi Złote Grabie, nagrody dla osób oraz instytucji szczególnie zasłużonych dla Rydułtów. W tym roku otrzymali je byli radni Rudolf Warło i Stefan Jordan.
Z okazji 30-lecia przez cały rok w Rydułtowach odbywają się imprezy jubileuszowe.
Co? Gdzie? Kiedy?
14 maja Biesiada Rydułtowska „Pod Szarlotą”
25 czerwca Warsztaty Kuchni Śląskiej
2 lipca Dzień Artystyczny
30 lipca Dzień Konsultacji
20 sierpnia Targi Staroci
17 września Jarmark Rockujący Dzień u podnóża „Szarloty”
Czytaj także:
