35-latek z Knurowa zleceniodawcą podłożenia ładunku w Wyrach
Mieszkaniec Knurowa, zleceniodawca wybuchu w Wyrach, jest już w rękach policjantów.
Mundurowi zatrzymali kolejną osobę, która ma związek z podłożeniem ładunku wybuchowego na tarasie domu jednorodzinnego w Wyrach. 35-latek wpadł w ręce kryminalnych wczoraj (22.01.) po południu, kiedy wracał wraz z rodziną z wakacji. Według śledczych to on był zleceniodawcą sobotniego wybuchu. Wkrótce ma usłyszeć zarzuty.
- Pisaliśmy wcześniej: Chcieli wysadzić budynek?
Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów wydziału kryminalnego z Mikołowa oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Zatrzymanie miało miejsce wczoraj (22.01.) około godziny 15.00 na DK 81 w Żorach na ulicy Zostawa. 35-letni mieszkaniec Knurowa wraz z żoną i dwójką dzieci wracał samochodem z urlopu. W chwili podejmowania wobec niego czynności był spokojny i nie stawiał oporu. Trafił do policyjnej izby zatrzymań, gdzie oczekuje na przedstawienie zarzutów.
Z materiałów zgromadzonych w toku śledztwa wynika, że to zatrzymany mężczyzna zlecił przygotowanie ładunku wybuchowego i jego podłożenie. Jutro ma zostać doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie, gdzie usłyszy zarzuty dotyczące sprowadzenia katastrofy i wytwarzania materiałów niebezpiecznych.