41 zarzutów za włamania na konta bankowe
Włamywał się na konta bankowe, z których regularnie kradł pieniądze. Raciborscy policjanci zakończyli dochodzenie w sprawie 31-letniego mężczyzny, któremu postawili 41 zarzutów.
Jak informują mundurowi, początek historii miał miejsce w pierwszej połowie 2018 roku, wtedy to 80-letni mieszkańca Raciborza zgłosił, że z jego konta giną pieniądze. Kryminalni ustalili, że włamania na konta seniora trwały od dwóch lat. Okazało się, że za tajemniczym znikaniem pieniędzy stoi młody mężczyzna tak zwany „opiekun seniora”, który za pośrednictwem Internetu, przy pomocy znanych mu danych wymaganych do logowania się do konta bankowego, dokonał tam szeregu włamań. Skradł łącznie ponad 82 tysiące złotych.
Mężczyzna ukrywał się za granicą, wydano za nim list gończy. W ręce policji 31-latek trafił w listopadzie minionego roku, po tym, jak został zatrzymany na jednym z lotnisk przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Raciborscy śledczy przedstawili 31-letniemu mieszkańcowi Raciborza, aż 41 zarzutów dotyczących włamań do konta bankowe. Grozi mu teraz nawet 10 lat więzienia.
Czytaj także:
- Racibórz: 62 zarzuty dla pary oszustów
- Oskarżeni agenci ubezpieczeniowi. Wyłudzili w sumie 65 mln złotych
- Jest interwencja wojewody w Ministerstwie Aktywów Państwowych w sprawie braku ekogroszku