6-metrowy pyton w granicznej Olzie. Wyłowiła go straż pożarna
6-metrowego pytona wyłowili z Olzy w Czeskim Cieszynie strażacy. Gad nie był już żywy, ale wzbudzał strach, unosząc się na wodzie. Wąż najprawdopodobniej uciekł hodowcy.

Ciało zauważyli przechodnie, to oni zaalarmowali służby. Wąż o długości sześciu metrów ważył około pięćdziesięciu kilogramów. Nie wiadomo jeszcze, w jaki sposób wąż dostał się do rzeki i jak zginął.
Patrol straży miejskiej zabrał pytona do kliniki weterynaryjnej w Czeskim Cieszynie na sekcję zwłok.
Czytaj także: