8. ofiara wybuchu metanu w KWK Pniówek. Kolejny górnik zmarł w Siemianowicach
Nie żyje kolejny górnik poszkodowany w wybuchu metan w kopalni Pniówek w Pawłowicach. Mężczyzna zmarł dziś (26.04.) przed 21.00 na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Stan pacjenta był skrajnie ciężki – miał oparzenia ponad 50 proc. powierzchni ciała, w tym ponad 30 proc. III stopnia, a także głębokie oparzenia dróg oddechowych.
Na oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii przebywa obecnie jeszcze dwóch pacjentów. Stan jednego z nich się poprawił i jest stabilny. Pacjent ten został rozintubowany – jest przytomny i oddycha samodzielnie. Jeśli wszystko będzie przebiegało zgodnie z planem leczenia, w ciągu kilku dni zostanie przekazany do dalszego leczenia na oddziale chirurgii. Stan drugiego z pacjentów OIOM jest nadal bardzo ciężki, a lekarze określają go jako zagrażający życiu.
W pozostałych oddziałach szpitalnych leczonych jest dodatkowo 17 górników- ofiar wypadku w KWK Pniówek, w tym 12 z izolowanym oparzeniem dróg oddechowych.
Czytaj także:
- Zofiówka: po 90 godzinach akcji odnaleziono wszystkich górników
- Kolejny górnik z KWK Pniówek zmarł w siemianowickiej oparzeniówce. Miał 37 lat, był w ciężkim stanie
- Akcja w kopalni Borynia- Zofiówka: Potwierdzono śmierć drugiego z zaginionych górników
- Akcja w kopalni Borynia- Zofiówka: Jest pierwsza ofiara śmiertelna