A mógł powiedzieć „motyla noga”…
Był poszukiwany, wpadł, bo... przeklinał. Żorscy policjanci kontrolują miejsca, w których dochodzi do przypadków zakłócania ładu i porządku publicznego.
We wtorek (11.02.) w samo południe patrol pojawił się w rejonie centrum przesiadkowego. Tam mundurowi usłyszeli głośne i wulgarne słowa padające z ust czteroosobowej grupy mężczyzn. Stróże prawa podczas legitymowania sprawców wykroczenia ustalili, że jeden z nich, 33-latek, jest poszukiwany przez żorską prokuraturę. Mężczyzna został zatrzymany.
Jak informują policjanci, tylko w ciągu niespełna trzech miesięcy interweniowali w tym miejscu 47 razy, zatrzymywali tam poszukiwanych, sprawcę rozboju i uszkodzenia ciała, czy ujawnili narkotyki.