Akcja w kopalni Borynia- Zofiówka: Warunki są ekstremalnie ciężkie. Najnowszy komunikat z godz. 20:00
Trwa akcja ratownicza w kopalni Zofiówka. W sobotę (23.04.) przed 4:00 doszło tam do wstrząsu wysokoenergetycznego. By odnaleźć zaginionych górników zastępy ratownicze zjeżdżają na zmianę już trzecią dobę.
Wciąż nie udało im się dotrzeć do 4 zaginionych górników. Ratownicy spenetrowali już ponad kilometr wyrobiska, w którym doszło do wstrząsu. Do czoła przodka pozostało im około 70 metrów. Stężenie metanu zmalało oraz obniża się temperatura powietrza w miarę przewietrzania wyrobiska.
Jak już wcześniej informowaliśmy przed ratownikami pokazała się kolejna przeszkoda – zalewisko. Inżynierowie ze sztabu akcji szacują, że jego głębokość wynosi około 1,5 metra, a jego objętość może sięgać 500 metrów sześciennych. Ratownicy zamontowali nad rozlewiskiem kolejną dziesięciometrową lutnię, kierownik akcji podjął decyzję o penetracji wyrobiska z wodą w tzw. woderach umożliwiających przejście większej głębokości.
Czytaj także:
- Na Zofiówce ratownikom do pokonania został najtrudniejszy odcinek. Pod ziemią jest jeszcze czterech górników
- Akcja w kopalni Borynia- Zofiówka: Potwierdzono śmierć drugiego z zaginionych górników
- Akcja w kopalni Borynia- Zofiówka: Jest pierwsza ofiara śmiertelna
- Niedziela, 24 kwietnia dniem żałoby w województwie śląskim. Jest apel o nieorganizowanie imprez