Andrea Gardini: ”Cieszę się, że zostaję w Jastrzębskim Węglu”
Andrea Gardini zostaje w Jastrzębskim Węglu. Włoski szkoleniowiec przedłużył kontrakt z klubem na kolejny sezon. Zespół objął trzy miesiące wcześniej i to pod jego wodzą drużyna sięgnęła po tytuł Mistrza Polski.
Rozmowy nie były trudne, szybko doszliśmy do porozumienia, to właściwy człowiek na właściwym miejscu
– powiedział dziś (22.04.) na konferencji prasowej prezes Jastrzębskiego Węgla:
Adam Gorol: Nie powinno się tak kluczowej pozycji jak pierwszy trener zmieniać w takim momencie, kiedy tak naprawdę Andrea Gardini pracował bardzo krótko w klubie i poznał tą strukturę, zespół, siłę zespołu, zrozumiał szerokość składu i cały ten zespół, który sezon rozegrał jako zespół, a nie jako podstawowa szóstka i potrafił tym bardzo dobrze dysponować w kluczowych momentach. To wszystko, te składowe plus ten sukces to nie dawało żadnych wątpliwości co do przedłużenia naszej współpracy.
Zadowolony był też sam szkoleniowiec:
Andrea Gardini: Trudno nie cieszyć się z takiej decyzji, bo moim zdaniem Jastrzębski Węgiel to jeden z najlepszych klubów w Europie. Poza tym jesteśmy mistrzami, przyszły sezon zapowiada się więc ekscytująco, oczywiście łatwo nie będzie, no ale przystąpimy do niego jako mistrzowie kraju. Ponadto wystąpimy w rozgrywkach Ligi Mistrzów, mam nadzieję, że pandemia pozwoli nam tym razem czynnie wziąć udział w tym wydarzeniu. Mogę tylko żałować tego, że nie wszyscy zawodnicy z drużyny zostają na przyszły sezon ale naprawdę zapowiada się bardzo dobry sezon.
W składzie mistrzów Polski nastąpi kilka zmian
– zapowiedział prezes, ale szczegółów jeszcze nie ujawnił:
Adam Gorol: Ja personalnie się dzisiaj nie odniosę poza osobą Andrea Gardini, natomiast zmiany w zespole nastąpią procentowo duże, bo to będzie około 50%, ten najbliższy czas to będzie czas na podziękowanie tym którzy odchodzą i na powitanie tych którzy przychodzą. Te zmiany które będą miały miejsce, to nie są zmiany na minus, ten zespół na pewno nie będzie słabszy.
Cele na przyszły sezon są jasne
– dodaje prezes:
Adam Gorol: Przede wszystkim ta Liga Mistrzów, bo wiemy, że ten ubiegły sezon to wielki niedosyt. Mieliśmy podjąć rywalizację o wejście do czwórki, niestety koronawitus to uniemożliwił. W tym roku nie podeszliśmy ani do jednego ani do drugiego turnieju, to teraz jest takie pragnienie pokazania czegoś w Europie i patrząc na cele na przyszły sezon, to na pewno jeżeli chodzi o rozgrywki krajowe, to oczywiście to samo co roku- medal, jeżeli chodzi o rozgrywki europejskie, to chcielibyśmy przełamać tą barierę tej ósemki i wejść do czwórki w przyszłym sezonie.
Wciąż jeszcze się cieszymy ale powoli zabieramy się za pracę i zaczynamy przygotowania do przyszłego sezonu
– kończy prezes.
W najbliższych dniach dowiemy się jakim składem będzie w nim dysponował trener Andrea Gardini, który podkreślmy raz jeszcze, zostaje w Jastrzębskim Węglu.
Czytaj także:
