Apel w sprawie pracowników transgranicznych. Przygotowano opracowanie
47 tysięcy Polaków pracuje w Czechach, w 21 sektorach, najwięcej w przemyśle wytwórczym oraz górnictwie. Takie dane przedstawia Stowarzyszenie Samorządowe Ziemi Cieszyńskiej, które wstawiło się za pracownikami transgranicznymi.
Do apelu skierowanego do premiera dołączono specjalne, autorskie opracowanie, w którym czytamy, że sytuacja dotyczy ponad 47 tysięcy Polaków pracujących w 21 sektorach gospodarki na obszarze przygranicznym.
Opracowanie: Społeczno-gospodarcze skutki zamknięcia granicy w kontekście COVID-19
Najwięcej jest ich w przemyśle wytwórczym oraz górnictwie. Blisko 3/4 z nich dojeżdżała do pracy samochodami. Co podkreślono odgrywają oni bardzo ważną rolę także dla naszej gospodarki, płacąc podatki, które wspierają budżet naszego państwa. Bardzo często są także jedynymi żywicielami swoich rodzin. Teraz to się zmieniło a wprowadzone przez polski rząd obostrzenia, grożą im utratą pracy. W raporcie podkreślono także, że od 2 marca do 15 kwietnia, nie odnotowano żadnego przypadku zakażenia w zakładzie pracy zatrudniającym Polaków w czeskiej części Euroregionu Śląsk Cieszyński.
Wystąpienie Samorządów Lokalnych Ziemi Cieszyńskiej do Prezesa RM z 26.03.2020
Samorządowcy twierdzą, że sytuacja na południowym pograniczu naszego kraju w związku z obowiązkową kwarantanną jest naprawdę poważna i wymaga pilnej, ponownej analizy.
Wystąpienie Samorządów Lokalnych Ziemi Cieszyńskiej do Prezesa RM – uzupełnienie z 17.04.2020
A pracownicy transgraniczni będą protestować: w piątek (24.04.) o 19.00 na przejściu w Chałupkach, a dzień później, w sobotę (25.04.) w południe w Cieszynie, przy moście na Zamkowej.
Czytaj także:
