Awanturnicy zatrzymani w Wodzisławiu
Dwoje awanturników zatrzymała w miniony weekend wodzisławska policja. To 60-letnia kobieta, która awanturowała się w swoim mieszkaniu oraz 28-letni mężczyzna, który biegał z nożem w centrum miasta.
Kobieta usłyszała kolejny zarzut znęcania się nad synem oraz znieważenia policjantów. Zatrzymano ją wczoraj (30.09.) w mieszkaniu przy ulicy 26 Marca w Wodzisławiu Śląskim. O awanturze domowej informował jeden z sąsiadów, który mówił, że od kilku lat mają problem z lokatorką bloku, która będąc pod wpływem alkoholu wszczyna awantury w swoim domu i na klatce schodowej. Potwierdził to jej 31-letni syn. Takie sytuacje zdarzały się notorycznie od 2009 roku, mimo, że jego matka dostała wówczas wyrok za znęcanie się nad rodziną. Wczoraj (30.09.) by doprowadzić kobietę do radiowozu, mundurowi musieli ją obezwładnić. Teraz zajmie się nią sąd, grozi jej do 5 lat więzienia.
Do tymczasowego aresztu trafił także 28-latek, który w centrum miasta wymachiwał nożem. Najpierw groził pracownicy lombardu przy ulicy Jana Pawła II, potem stojącym niedaleko taksówkarzom. Trafił do policyjnej izby zatrzymań, tam również był agresywny i wulgarny, stwarzał zagrożenie dla siebie i innych. W sobotę (29.09.) sąd wysłał go na 2 miesiące do aresztu, w więzieniu może spędzić nawet 2 lata.
