Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Baborów: Minął rok pracy burmistrza Krupy

Facebook Twitter

Minął rok od wyborów samorządowych. W trakcie kampanii wyborczej często słyszymy o planach i założeniach. Po wyborach okazuje się, że jednak obietnic nie da się dotrzymać. To dobry okres, aby podsumować pracę włodarzy naszych miast, gmin, sołectw. Jak wygląda sytuacja w gminie Baborów? Sprawdziliśmy.

Radio 90: Minął rok od wyborów samorządowych, w wyniku których został Pan burmistrzem. Proszę o krótkie podsumowanie, co do tej pory udało się zrealizować.

Tomasz Krupa: Na samym początku, muszę powiedzieć o naszej sytuacji budżetowej. Pierwsze co udało się zrobić to ustabilizować wydatki, wydatki, które ponosiliśmy i konieczność rozliczenia inwestycji, które były zapoczątkowane jeszcze w 2018 roku. Na chwilę obecną staramy się analizować i przygotowywać do 2020 roku.

Na pewno udało się zawiązać dobrą współpracę ze stowarzyszeniami. Ta współpraca daje nam wymierne efekty i przede wszystkim organizacyjnie udało się przekonać- mam nadzieję- radnych Rady Miejskiej w Baborowie do współpracy. Każdy z nas ma tę świadomość, że mamy ciężką sytuację w gminie, jak i wielu małych samorządach, które opierają swój budżet na gospodarce rolnej.

Radio 90: Jak będzie wyglądał budżet gminy w 2020 roku?

Tomasz Krupa: Budżet jest na etapie projektu, jeszcze go dopinamy. Na pewno w tym budżecie nie znajdą się liczne inwestycje. Nie mamy na chwilę obecną środków na liczne inwestycje. Wspólnie z radnymi rozpoczęliśmy kadencję z zadłużeniem w wysokości 6,5 mln złotych. Żeby spłacić inwestycje, które były realizowane, musieliśmy wziąć 2 mln zł kolejnego kredytu. Na chwilę obecną kończymy rok 2019 z szacowanym zadłużeniem gminy ponad 9 mln złotych. To jest kwota już spora, która dosyć mocno nas ogranicza. Do tego dochodzą wydatki bądź koszty związane z udzielaniem ulg inwestycyjnych, które będą ciążyły gminie, ale to dopiero w przyszłym roku- zobaczymy, jak sytuacja się potoczy.

Budżet w wysokości 25 mln złotych jest budżetem, który wydajemy na zadania zlecone. Pomoc społeczna- prawie 10 mln złotych, oświata i edukacja- 7,5 mln złotych, gospodarka komunalna i ochrona środowiska- ponad 2 mln złotych, więc z tego budżetu do rozdysponowania zostaje tak naprawdę niewiele.

Radio 90: Co się będzie działo w gminie w 2020 roku, jakie działania?

W połowie roku przeprojektowaliśmy kilka naszych koncepcji inwestycyjnych. Pierwszy temat, dla nas najbardziej istotny to tereny pod zabudowę mieszkaniową. Chcemy tutaj zatrzymać lub przyciągnąć mieszkańców, chcemy, żeby chodzili do naszych szkół i w naszej gminie płacili podatki. Pierwsze tereny inwestycyjne są gotowe. Mamy 8 działek pod zabudowę mieszkaniową, wydzieloną drogę wewnętrzną i to jest powierzchniowo 8,5- 9a, 10-12a. Pierwsze 8 działek chcemy na razie spróbować sprzedać w systemie bez uzbrojenia, ale w sprzedaży z uzbrojeniem, ponieważ w akcie notarialnym chcemy zaznaczyć- przy sprzedaży- zobowiązanie gminy. Kupujący dostaje informację, że gmina zamierza wykonać przyłącza wodno-kanalizacyjne w terminie do 12 miesięcy od dnia sprzedaży. Natomiast kupujący, który staje się właścicielem działki, będzie miał od tego czasu 18 miesięcy na uzyskanie pozwolenia na budowę. Dlaczego? Chcemy uniknąć sprzedaży działek jako inwestycji prywatnych osób, chcemy, żeby na tych działkach pojawiły się domy mieszkalne.

Drugi temat- to w tym roku podpisujemy umowę na wykonanie badań geotechnicznych gruntu, to są tereny przy ul. Głubczyckiej, koncepcja zagospodarowania terenu to jest 15 działek pod zabudowę mieszkaniową, które chcemy udostępnić w 2020 roku.

Jeżeli chodzi o nieruchomości, to jest teren przy składowisku odpadów w Baborowie. To składowisko przyjmuje obecnie tylko odpady o niskiej kaloryczności. To są odpady, które nie ulegają zapłonowi w żadnej sytuacji- popioły, szlamy, gruz, żwiry. Tam w przyszłym roku chcemy się skupić na opracowaniu dokumentacji pod rekultywację terenu składowiska, czaszy składowiska, ale z rozbudowaniem o farmę fotowoltaiczną. Z tej farmy ma być zasilanie, z którego energia popłynie na dodatkowe osiedle. Tam jest wymagana zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Tam docelowo na tym mocno zadrzewionym terenie ma powstać ok. 30 działek inwestycyjnych. Wspólnie z radnymi mamy świadomość, że ciężko nam będzie znaleźć jednego, dwóch, trzech inwestorów, którzy będą chcieli coś w Baborowie zrobić, ponieważ kapitał ludzki jest wielkim problemem na naszym terenie, brakuje rąk do pracy. Jak rozmawiamy o bezrobociu, to jest ono teraz już takie bardziej naturalne.

Radio 90: Jednym z głównych planów jest też reorganizacja instytucji miejskich.

Tomasz Krupa: Na chwilę obecną mamy problem z mieszkaniami komunalnymi/socjalnymi. Szukamy najkorzystniejszego, optymalnego rozwiązania. Nasze instytucje są rozrzucone po terenie Baborowa w kilku miejscach. Mamy nasz były ośrodek zdrowia, który jest obecnie nieczynny. Jest to budynek kilkukondygnacyjny i plany w poprzednich latach był takie, żeby zrobić z tego mieszkania. Ten projekt nie może być zrealizowany, ponieważ dokumentacja została sporządzona niezgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Z drugiej strony mamy też świadomość finansową, finanse i tak by nam nie pozwalały na realizację tej inwestycji. Dlatego szukamy innej możliwości: mamy Gminny Ośrodek Kultury w Baborowie, który jest zlokalizowany nad biblioteką. GOK Chcemy przenieść do ratusza. Trwają rozmowy o wyrażenie zgody przez Urząd Marszałkowski, żebyśmy mogli tę instytucję wprowadzić do budynku ratusza. Jeżeli chodzi o bibliotekę, zastanawiamy się nad dwoma lokalizacjami, aby też przenieść ją z obecnego budynku i dwie kondygnacje, które uda się zwolnić, chcemy przeznaczyć na mieszkania socjalne.

Jeżeli chodzi o Ośrodek Pomocy Społecznej, chcielibyśmy przenieść do byłego ośrodka zdrowia na kondygnację parterową i w ten sposób uwolnić nasze pomieszczenia Wspólnocie”. Chcemy jak najszybciej wyjść ze wspólnot, żeby nie dopłacać do wspólnego utrzymania budynku, które w 100% do nas nie należy. Przenosząc Ośrodek Pomocy Społecznej do byłego ośrodka zdrowia, chcemy pomyśleć o Caritasie. Caritas korzysta z naszych pomieszczeń, więc chcemy, aby instytucje społeczne znajdowały się w jednym budynku przy ul. Kościuszki.

Jeżeli to by się udało, otrzymamy powierzchnię pod zabudowę mieszkaniową, pod wykonanie kilku lub kilkunastu mieszkań i jednocześnie zmniejszymy nasze koszty funkcjonowania gminy.

Nie chcemy, żeby powtórzyła się sytuacja ze sprzedażą i ostatecznie wyburzeniem budynku byłej szkoły. Na ul. Kościuszki mamy nasz historyczny obiekt i chcemy jak najefektywniej go wykorzystać.

Radio 90: Dworzec w Baborowie to także historyczny obiekt. Polskie Linie Kolejowe również mają swoje tereny w gminie. Jak obecnie wygląda współpraca z Polskimi Liniami Kolejowymi i co zrobić, aby te tereny po prostu nie straszyły?

Tomasz Krupa: Współpraca z Polskimi Liniami Kolejowymi jest zawsze długofalowa i tego na pewno nie możemy zmienić, ale to nie znaczy, że do tego tematu nie podchodzimy. Rozpoczęliśmy uzgodnienia z PKP Wrocław i PKP Tarnowskie Góry w zakresie przejęcia kilku działek kolejowych na terenie Baborowa. Pierwsza działka to jest w obrębie skrzyżowania ulicy Opawskiej i Kolejowej. Tam przymierzamy się do dużej inwestycji drogowej. W związku z tym, że obok pojawiają się firmy, ten teren się rozbudowuje inwestycyjnie. Po ośmiu miesiącach rozmów udało nam się dograć szczegóły, dostaliśmy zgodę od PKP Tarnowskie Góry i PKP Wrocław i mamy zapewnienie nieodpłatnego przekazania działki kolejowej.

W najbliższym czasie chcemy kolejne działki przejąć od PKP. To są działki też wzdłuż ulicy Kolejowej.

Ostatnio pojawił się również temat dworca w Baborowie- to jest też temat długofalowy. Na chwilę obecną budynek ma wyremontowany dach, ma wyprowadzone nowe kominy, ale nie wiemy, co się dzieje ze stropami. Nie chcemy, aby ten budynek popadł w ruinę. Ten teren kolejowy jak najbardziej też nas interesuje, ale od wszelkich decyzji jak na razie się wstrzymujemy.

Radio 90: Jaki ma Pan plan na drogi w gminie. Ich stan miejscami jest dramatyczny.

Tomasz Krupa: Obecnie mamy projekt rządowy, który zakłada remont dróg lokalnych. Tu akurat jest duża niewiadoma, ile dostaniemy dofinansowania. Inwestycja, która jest dofinansowana, wymaga wkładu własnego. To nie jest tak, że ktoś nam daje środki zewnętrzne, unijne, krajowe na całość. My musimy mieć za co remontować po naszej stronie.
Obecnie drogi gminne nas najbardziej dwie interesują. To jest ulica Kolejowa, stan tej drogi mocno podupadł, a pojawił się kolejny przedsiębiorca, który z tej drogi korzysta, pojawiły się kursy pociągów towarowych, towary są tam przewożone i stamtąd wywożone. Na chwilę obecną nie możemy patrzeć na drogi, które są łatwe do naprawienia- musimy podjąć się tego trudnego tematu. Po pierwsze dla bezpieczeństwa mieszkańców a po drugie dla przedsiębiorców, którzy z tej drogi będą korzystać. Każdy budżet zamyka się częścią podatkową, musimy dać firmom warunki do rozwoju.

Z dróg gminnych mamy jeszcze nasz rynek, który chcemy wyremontować w części z pieniędzy powiatowych i w części z pieniędzy gminnych. Wstępnie już rozmawialiśmy ze starostą powiatu głubczyckiego na temat tej inwestycji, żeby tę inwestycję przeprowadzić wspólnie. Opracowanie dokumentacji projektowej musimy rozszerzyć, ponieważ dokumentacja została sporządzona tylko na część gminną. My to rozbudowujemy do części powiatowej i rok 2021/2022 to będzie czas składania wniosku do Subregionu Nyskiego, gdzie prawdopodobnie pojawią się pieniądze na rewitalizację miast i od przyszłego programowania też sołectw.
To są te dwie inwestycje gminne, natomiast jeżeli chodzi o drogi powiatowe, najważniejsze jest dokończenie remontu drogi Kietrz-Księże Pole-Czerwonków z połączeniem Czerwonkowa do Suchej Psiny, a drugą drogą do pilnego remontu jest odcinek Baborów-Dobrosławice. To jest najkrótszy odcinek, który łączy gminę Baborów z drogą krajową przez drogę wojewódzką. Tutaj, jeżeli chodzi o transport płodów rolnych, da się odczuć, że tej drogi nam brakuje. Wspólnie z przedstawicielami starostwa rozmawialiśmy na temat kolejności, o jaką mamy wystąpić. Jeżeli chodzi o drogę Kietrz-Langowo-Tłustomosty, to z tego, co wiem, ona będzie jeszcze w tym roku remontowana.

Radio 90: Proszę coś więcej powiedzieć o współpracy ze stowarzyszeniami.

Tomasz Krupa: Stowarzyszenia stają się takim narzędziem w samorządach. Kto potrafi zrozumieć stowarzyszenia i z nimi współpracować, ten ma duży plus. Jakiś czas temu przymierzaliśmy się do kilku małych zadań inwestycyjnych na kwotę 20-30 tys. złotych. Ogłosiliśmy konkurs na cztery zadania, w których mogły brać udział stowarzyszenia. Do tego konkursu zgłosiły się cztery stowarzyszenia z terenu gminy Baborów i jedna fundacja spoza naszego województwa. Stowarzyszenia dostały dofinansowanie do realizacji zadań po 5,5 tys. złotych. Za te kwoty mogły opłacić m.in. projektantów, osoby, które będą pomagać przy wniosku. W ten sposób zostały opracowane wnioski do naborów LGD Płaskowyż Dobrej Ziemi i udało się wspólnie ze stowarzyszeniami pozyskać środki. To Stowarzyszenie Miłośników Sułkowa, stowarzyszenie Babiczanki, stowarzyszenie Eko-Logika i stowarzyszenie Aktywna Szkoła Baborów”. Dzięki zaangażowaniu członków stowarzyszeń otrzymaliśmy dotację na jeden plac zabaw- 90 tys., drugi też około 90 tys. złotych i dwa place zabaw po 70 tys. złotych. To są spore środki jak na naszą gminę. Wszystkie inwestycje będą realizowane na terenie działek gminnych. To nie koniec, jeszcze nabór na małe granty. W przyszłym roku kolejne stowarzyszenie otrzymało 10 tys. złotych na organizację imprezy. Mam nadzieję, że dobra współpraca pomiędzy samorządem a stowarzyszeniami nadal będzie kontynuowana.

Radio 90: Jak obecnie wygląda współpraca Pana z sołtysami?

Tomasz Krupa: Sołtysi wiedzą najwięcej o potrzebach swoich wsi. W tym roku pojawi się wsparcie, które zadziała w 2020 roku. To jest wsparcie z funduszu marszałkowskiego dla sołectw reprezentowanych przez sołtysów. Chcę jako burmistrz dogadywać się z sołtysami. Jeżeli się potrafimy dogadać i na argumenty zadziałać, to ja często mogę zmienić swoje zdanie, ale też dobrze by było, aby sołtysi też potrafili swoje zdanie zmienić, a jeżeli nie zmienić, to przynajmniej być wyrozumiałym dla gminy. Sołtysi mają często fajne pomysły, ale brakuje na nie środków w gminie. Bardzo mnie to cieszy, że sołtysi wraz z Radami Sołeckimi przymierzają się do zadań, które są potrzebne.

Szukamy rozwiązań na zatrzymanie dzieci i młodzieży w naszej gminie. Bliskość z województwem śląskim jest dla nas problemem. Po likwidacji przedszkola w Tłustomostach i w Rakowie, część mieszkańców się odwróciła w stronę województwa śląskiego i tam dzieci oddaje do przedszkoli. Zastanawialiśmy się wspólnie z radnym Rączką z Rakowa nad reaktywacją przedszkola, ten temat nie będzie możliwy do zrealizowania, ponieważ nie ma zapotrzebowania, ale odstąpiliśmy od koncepcji żłobka w Baborowie, mamy bardzo fajne tereny w Rakowie, kończymy już etap z opracowaniem koncepcji i będziemy mogli wspólnie z radnym i sołtysem Jarosławem Rączką przedstawić to na radzie miejskiej w Baborowie podczas sesji czy komisji- zobaczymy, jak ta sprawa będzie wyglądała.

Radio 90: Dziękuję za rozmowę.

Tomasz Krupa: Również dziękuję.

Rozmawiał Przemek Niedźwiecki.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj