Baszta wciąż czeka na remont, ale jest nadzieja
Pojawiło się światełko w tunelu, jeśli chodzi o remont wieży romantycznej w Wodzisławiu. Po latach oczekiwań, jest szansa na pozyskanie pieniędzy z unijnego budżetu na prace pozwalające otworzyć basztę na mieszkańców i turystów.
Mówi Anna Szweda-Piguła, rzecznika wodzisławskiego magistratu:
Przypomnijmy, że w czerwcu 2004 roku baszta została podpalona przez nieznanych sprawców, wtedy zaczęła popadać w ruinę. Dopiero w ostatnich latach prowadzono tam prace, które miały uratować zabytek przed zniszczeniem:
Wodzisław podpisał już porozumienie z czeskim partnerem, który z kolei chce u siebie wybudować nową wieżę widokową. Miejscy radni na ostatniej sesji dali też zielone światło, by rozpocząć prace nad koncepcją rewitalizacji wodzisławskiej baszty, a potem nad projektem.