Będzie strajk w rybnickim szpitalu
Czwartek, 13 lutego. Na ten dzień związki zawodowe w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku zaplanowały jednodniowy strajk. Potrwa od godziny 7.00 do 19.00.
Pracownicy będą wstrzymywać się od wykonywania swoich codziennych obowiązków. To powrót do żądań płacowych z połowy ubiegłego roku. Z końcem stycznia minął okres zawieszenia akcji strajkowej, która była wstrzymana po podpisaniu częściowego porozumienia w 2018 roku. Ustalono wtedy, że podwyżka ma wynieść 1 200 złotych. Rozłożono ją na 3 raty. Wypłacono już 500 złotych, potem 300, zostało 400 zł podwyżki. Jak powiedział w rozmowie z Radiem 90 Piotr Rajman z NSZZ Solidarność w rybnickim szpitalu:
Związki zawodowe są w stanie zrezygnować z tej kwoty, jeśli dyrekcja zgodzi się na podwyższenie płacy wszystkim pracownikom o kwotę wzrostu płacy minimalnej, czyli o 350 złotych.
Związkowcy nie dają wiary słowom szefostwa lecznicy, że brakuje pieniędzy, ponieważ jak powiedział nam Rajman:
Np. wynagrodzenia z tytułu umów cywilno-prawnych wzrosły od 20% do 70%. Pracownicy mają więc wrażenie, że pieniądze są, ale tylko dla wybranych. Stąd decyzja o strajku, który ma być ostrzeżeniem.
Równocześnie protest pracowników szpitala ma odbywać się bez zagrożenia dla pacjentów. Wykonywane mają być planowane operacje i zabiegi ostre, pracować będzie pediatria i oddział udarowy.
