Będzie wysoka grzywna i sąd. Kierował bez uprawnień, spowodował dwie kolizje
Ma na koncie 2 kolizje drogowe, doprowadził do nich, kierując motocyklem bez uprawnień.
W ręce policjantów z rybnickiej drogówki wpadł kierujący motocyklem, który doprowadził do dwóch zdarzeń drogowych. Dodatkowo 41-latek prowadził yamahę bez wymaganych uprawnień. Teraz mieszkaniec Rybnika musi się liczyć z grzywną nie niższą niż 1500. Nie skończyło się na mandacie, bowiem zgodnie z nowymi przepisami jego sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
Dzisiaj (12.04.), po godzinie 12.00 w rejonie skrzyżowania ulicy Wodzisławskiej z Kilińskiego kierujący jednośladem nie dostosował prędkości, utracił panowanie nad swoim pojazdem i uderzył w jadący z przeciwka samochód osobowy. Następnie kontynuował jazdę i w rejonie parkingu przy ulicy Plebiscytowej uderzył w zaparkowany samochód osobowy marki Skoda. Okazało się, że 41-latek nie posiada wymaganych uprawnień. Za spowodowanie dwóch zdarzeń drogowych został on ukarany mandatem karnym w wysokości 1800 złotych. Policjanci zakończyli kontrole sporządzeniem wniosku o ukaranie do sądu.
Czytaj także:
- Policja dziękuje świadkom za reakcję. W Jastrzębiu zatrzymano dwóch nietrzeźwych kierowców
- Przed policją schował się na dachu. Poszukiwana para w rękach policji z Zebrzydowic
- Jastrzębie-Zdrój: Jechał bez uprawnień. Musi teraz porozmawiać z sędzią