Bez przełomu w sprawie RAFAKO. Zabrakło przedstawicieli Agencji Rozwoju Przemysłu
Bez przełomu w sprawie RAFAKO. W Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach zakończyło się spotkanie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, w sprawie przyszłości raciborskiego zakładu. Wbrew zapowiedziom nie pojawili się na nim przedstawiciele Agencji Rozwoju Przemysłu.

Szacowany czas czytania: 02:45
Bez przełomu ws. RAFAKO
Z końcem lutego 700 pracowników zostało zwolnionych, po tym jak zakład ogłosił upadłość. Czy zakład można jeszcze uratować ? O tym rozmawiali dziś (11.03.) między innymi marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa, posłanka Gabriela Lenartowicz, przewodniczący śląsko – dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz, syndyk Wojciech Zymek oraz przewodniczący zakładowej Solidarności Marek Langer. Ten nie krył rozczarowania z faktu, że zabrakło na spotkaniu strony rządowej:
Marek Langer: Niestety nie było przedstawiciela Agencji Rozwoju Przemysłu, nad czym bardzo ubolewam. Dyskutowaliśmy, przedstawiłem tutaj nasze stanowisko, jak to jako związki zawodowe, jako pracownicy, jak tą sytuację całą widzimy. Przedstawiłem tutaj to nasze stanowisko, zaapelowałem o pomoc. Na pewno znaleźliśmy tutaj jako pracownicy w naszej walce o firmę Rafako, o całe „know-how”, które tam jest, o te kompetencje – ta na pewno znaleźliśmy tutaj zrozumienie dla tych naszych racji, dla naszej walki. To jest bardzo w pewien sposób krzepiące, że gremium, które się tutaj zebrało, widzi podobnie jak ja i pracownicy i czuje podobnie jak my tutaj.

Brak przedstawicieli Agencji Rozwoju Przemysłu, to skandal
– mówi wprost Dominik Kolorz przewodniczący śląsko – dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz:
Dominik Kolorz: Nikt z Agencji Rozwoju Przemysłu się nie pojawił, to uważam za skandal. Jest takie powiedzenie: „dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą”. Ja wiem, że sytuacja grupy RAFAKO jest praktycznie beznadziejna, natomiast liczymy na to, że nawet w kontekście wczorajszych jakichś tam obietnic ministra Jaworowskiego, czyli Ministerstwa Aktywów Państwowych, że Agencja Rozwoju Przemysłu zaangażuje się jednak w proces odtworzenia potencjału grupy RAFAKO. Chodzi o to, żeby nie doprowadzać do takiej sytuacji, że jedna z nielicznych firm w Polsce, która jest w stanie budować energetykę, wszelkiego typu kotły i nie tylko, firma bardzo wyspecjalizowana – żeby przede wszystkim jej ludzie przetrwali na rynku pracy, żebyśmy mogli transformację energetyczną przeprowadzać polskimi firmami.

Co dalej ? Gabriela Lenartowicz, posłanka Koalicji Obywatelskiej z powiatu raciborskiego mówi o planach budowy nowego podmiotu gospodarczego na bazie RAFAKO:
Gabriela Lenartowicz: Tej chwili syndyk zajmuje się kwestią masy upadłościowej i zaspokajaniem wierzycieli. Jednocześnie mamy sytuację taką, że budowany jest pomysł, o który też apelują pracownicy, bo chcą do niego wrócić – roboczo nazywają RAFAKO 2.0 czy nowym RAFAKO – żeby mógł powstać nowy byt gospodarczy, który by zagospodarował ten potencjał technologiczny i ludzki, który w RAFAKO pozostaje.
Cały proces objęty jest klauzulą poufności. Do sytuacji w RAFAKO będziemy wracać.

Czytaj także: