Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Bieganie Tyłem w Rybniku: Niespełna miesiąc do ciekawego wydarzenia

Bieganie Tyłem w Rybniku odbędzie się za niespełna trzy tygodnie. Jest to nietypowe wydarzenie, w którym biorą udział całe rodziny. Aktualnie trwają zapisy na bieg. Udział mogą wziąć osoby w każdym wieku.

Szacowany czas czytania: 03:03

Bieganie Tyłem w Rybniku zaprasza do uczestnictwa całe rodziny. Impreza jest zaplanowana na 9 czerwca. Zapisy już trwają. Limit uczestników to 160 osób. Wydarzenie Charytatywnych Mistrzostw Rybnika w Bieganiu Tyłem to nietypowa impreza, w której udział biorą całe rodziny.

Jak przebiega wydarzenie?

Mateusz Musiolik, organizator imprezy na stadionie lekkoatletycznym w Rybniku, opowiada kto może być uczestnikiem wydarzenia:

Mateusz Musiolik: Mamy bardzo dużo grup wiekowych. Chcemy, żeby każda grupa miała swój konkretny bieg. Biegną u nas dzieci – kategoria 0-2, takie maluszki, które się uczą chodzić. Potem są kategorie 3-4, 5-6, 7-9 i 10-12. Co ważne, tylko w kategorii 10-12 dzieci biegną tyłem, pozostała grupa dzieci biegnie tradycyjnie przodem. Od 13 roku życia, czyli od rocznika 2011, ta młodzież już biegnie z dorosłymi. Dorośli biegną 200 metrów, czyli pół stadionu. W rundach półfinałowych i finałowych biegną tylko 100 metrów, oczywiście tyłem.

– mówi Mateusz Musiolik. Bieganie tyłem to ma być przede wszystkim dobra zabawa:

Mateusz Musiolik: Nie jest to proste zadanie, ale również nie jest to trudne. Ja zawsze powtarzam, że musimy to potraktować pół żartem, pół serio. Jest to trochę forma zabawy. Zawsze podkreślam, że u nas na zawody przyjeżdżają często rodzice tych dzieci, które biorą udział. To jest zawsze fajne, że impreza jest bardzo rodzinna. Dużo osób jest, które nigdy wcześniej nie biegły, które u nas debiutują. Dzięki temu, a Rybnik jest miastem bardzo biegowym, biorą udział potem w innych rybnickich okolicznych biegach.

– opowiada Mateusz Musiolik. Nic nie szkodzi, jeżeli ktoś się przewróci. Wtedy wstaje się i biegnie dalej:

Mateusz Musiolik: Dobrze byłoby w takim biegu się nie odwracać. Po to jest stadion lekkoatletyczny, który ma linie, żeby patrzeć przed siebie. Oczywiście, po prawej i po lewej stronie jest linia, dzięki której wiemy, że nie zmieniamy toru i biegniemy swoją trasą. W ten sposób właśnie kierujemy się w kierunku mety. Rozglądanie się może zaburzyć percepcję i równowagę i wtedy mogą być właśnie problemy. Oczywiście, podczas naszego biegu nagradzamy także najśmieszniejszą technikę. To zawsze jest wesołe. Przewidujemy właśnie zawsze nagrody dla tych, którzy biegną najśmieszniej, bo nie oszukujmy się, wygląda to często dość nietypowo.

– tłumaczy Mateusz Musiolik.

Jak zapisać się na bieganie tyłem w Rybniku?

Opłata startowa:

dorośli min 30zł
dzieci min 15zł

Opłatę startową przelewamy wchodząc na stronę www.siepomaga.pl/fabian-kaminski (z dopiskiem bieg charytatywny), a następnie na email: ZapisyNaBiegTylem@interia.pl wysyłamy potwierdzenie przelewu (najlepiej zrzut ekranu) oraz swoje imię, nazwisko, datę ur, miejscowość czy nazwę drużyny.

W tym roku zachęca się również do zapisów na platformie Decathlon, ponieważ wśród osób, które tam dołączą przyznawane będą dodatkowe nagrody: LINK TUTAJ

Atrakcje poza biegiem

Wokół bieżni pojawi się wiele atrakcji. Będą dmuchańce dla najmłodszych, piana party, pokaz samochodów terenowych i strefa gastronomiczna. Będzie można zarejestrować się w bazie potencjalnych dawców szpiku. W czasie imprezy będzie można wesprzeć leczenie 5-letniego Fabiana Kamińskiego z Boguszowic, który zmaga się z chorobą Zespołu Pradera Williego. Do tej pory, w czasie trzeciej edycji biegu tyłem w Rybniku udało się zebrać prawie 100 tysięcy złotych.

REKLAMA